Kolejny dzień wakacji za nami. Dzisiaj widzimy się z Tomkiem Kowalczykiem z zespołu 2014 GM. Tomek bez zbroi i miecza zdobył właśnie zamek Krzyżtopór w Ujeździe.  Jak wiemy gra też regularnie z kuzynem w piłkę więc możemy być spokojni o formę po wakacjach. Bardzo dziękujemy za fotografię, mamy nadzieję, że kolejne dni wakacji będą również udane. Już nie możemy doczekać się kolejnych zdjęć.

Nie zwalniamy, odpoczywamy pełną piersią. Przedstawiamy kolejne dwie migawki z wakacji. Bardzo cieszy, że nasi chłopcy i trenerzy aktywnie wypoczywają. Pierwsze zdjęcie przesłał nam Janek Kołakowski, który reprezentuje zespół 2011 WI. Janek jak widać wiosłuje i podziwia krajobrazy nad Zalewem Sieniawa. Życzymy bezpiecznych podróży, tężyzna fizyczna będzie w gratisie. Kolejny obraz to Janek Kolanowski z zespołu 2012 WI. Janek zdobywający Tarty właśnie dotarł nad Czarny Staw pod Rysami. Jak nas poinformowano eskapada w góry zakończyła się jeszcze grami w badmintona - brawo. Dziękujemy za kolejne wspaniałe fotografie i czekamy na następne. 

Pogoda dopisuje, wakacje trwają, a my mamy kolejne z nich obrazy. Dzisiaj mamy trzy zdjęcia, a zaczniemy od trenera Michała Majeckiego, który jak wielu naszych trenerów kocha góry. Wspaniałe ujęcie trenera mamy z Jaworzyny Krynickiej czyli z Beskidu Sądeckiego. Zapewne bezpośrednie widoki są dużo ciekawsze niż te fotograficzne jednak te też są niesamowite. Kolejne zdjęcie przesłał nam reprezentant naszego najstarszego zespołu czyli 2004. Wojtek Michalak jak co roku pochłania kilometry na rowerze. Jak nam doniesiono tym razem było 250 km i jest to doskonały wynik. Franek Ziętek z drużyny 2011 WI też wypoczywa aktywnie. Na przysłanym nam bajkowym zdjęciu z Bośni przygotowuje się właśnie do zdobycia  wodospadów Kravica. Zapewne były przy tym duże emocje, pozdrawiamy. Dziękujemy za otrzymane fotografie i czekamy na kolejne.

W dniu dzisiejszym prezentujemy zdjęcie przesłane nam przez trenera Jana Klechniowskiego. Mamy kolejny dobry przykład jak aktywnie wypoczywać. Trener Janek pokazuje nam szczyt Kopy Kondrackiej na poziomie 2005 m n.p.m., która znajduje się w Tatrach Zachodnich. Te piękne widoki, oczywiście możliwe są dopiero po dobrym treningu wspinaczkowym. Po minie widać jednak, że się opłacało! Pozdrawiamy trenera i czekamy na kolejne wspaniałe zdjęcia.

Jak każdego roku zaktualizowaliśmy dane dotyczące osiągnięć naszych chłopców w zakładce Nasze Gwiazdy. Wśród najlepszych strzelców i najlepszych asystentów pojawiły się nowe nazwiska, mamy też poprawy wyników u zawodników, którzy już byli na liście. Cieszą osiągnięcia naszych liderów w tych dziedzinach. Nie można jednak zapomnieć, że te wyniki osiągane są dzięki pracy całego zespołu, a ważniejsze zadanie czasem odgrywają ci, którzy bronią i kreują grę do przodu. Gratulujemy wszystkim naszym zawodnikom i życzymy aby kolejny sezon był znów bogaty w sukcesy te zespołowe i indywidualne.

W Warszawie upał, a nasi niektórzy chłopcy w zupełnie innych warunkach spędzają czas. Wspaniałą przygodę w Dolinie Pięciu Stawów Polskich przeżywa Damian Chmielewski. Reprezentant naszego zespołu 2007 nawet w wakacje szlifuje formę. Nie jest to boisko, ale piękne są widoki i efekty pracy będą też z pewnością. Pozdrawiamy serdecznie Damiana, ciekawi jesteśmy co przyniosą kolejne fotografie z wakacji.

Zakończyliśmy letni obóz w Niechorzu. Ostatni dzień to głównie relaks, spacery i pożegnanie z morzem. Niestety to wszystko skwitowane pakowaniem się i podróżą. Nic nie trwa jednak wiecznie, to co miło musi się skończyć. Teraz wracamy do domów, szczęśliwie trwają dalej wakacje, a przed nami moc atrakcji i planów. Dziękujemy za te wspaniałe wspólne dni, przypominamy o naszej akcji – Zdjęcia z wakacji. Liczymy na ciekawe fotografie z wyjazdów chłopców. Życzymy wszystkim udanych wakacji.

Przedostatni dzień w Niechorzu za nami, wszystko zatem dzisiaj powoli zmierzało do końca. Pogodę mieliśmy od rana wyśmienitą i dzięki temu sporo czasu zespoły spędziły na plaży i w morzu. Po obiedzie był czas pracy i boiska tętniły życiem. Wieczorem zakupy pamiątek, animacje i do łóżek. Jutro jeszcze poranne zajęcia i po obiedzie ruszamy w drogę. Szkoda, że kończy się ten nasz piłkarski czas radości, niebawem jednak kolejne wyjazdy.

Powoli zbliżamy się do końca naszej wspaniałej przygody. Jednak nie poddajemy się i korzystamy w pełni z uroków Niechorza. Dzisiaj znów mieliśmy komplet atrakcjo od morza po piłkę nożną. Mała burza przeszła po obiedzie nie wpływając na nasz plan pracy. Wieczór to jeszcze drużynowe szaleństwa, ciężko zbierać się do łóżek. Jednak zmęczenie dnia wszystkich usypia doskonale. Jutro znów ruszamy do boju!

Ledwie zainicjowaliśmy prezentację zdjęć z wakacji naszych chłopców i trenerów zamieszczając pierwszą fotografię, dzisiaj mamy dwie kolejne. Janek Żmuda reprezentant zespołu 2009 przesłał nam zdjęcie z pięknego zabytkowego rynku w Zamościu. Lubelszczyzna jest piękna i można tam miło spędzić czas. Iwo Englicht z zespołu 2015 WI zaś spędza czas na Mazurach. Widzimy go w czasie treningu indywidualnego nad pięknym Jeziorem Nidzkim w miejscowości Ruciane Nida. Dziękujemy za wspaniałe fotki, czekamy na kolejne.