Za nami kolejny mecz na własnym boisku. Naszym przeciwnikiem była drużyna UKS 141 Warszawa. O meczu można napisać, tylko że się odbył. Przeciwnik okazał się od nas o kilka klas lepszy, zarówno pod względem umiejętności indywidualnych jak i zespołowych. Przez całe spotkanie był stroną dominując, sporadycznie dopuszczając nas pod własną bramkę. Efektem tego były bramki, które zdobyli przeciwnicy. Była to dla nas kolejna lekcja pokazująca, jak długa droga jeszcze przed nami. ND

K.S. Delta Warszawa PP – UKS 141 Warszawa 0:16 (0:12)

Skład: Dybek A. – Stabiński M., Bachorowski K. – Klimek J., Kyoi Y., Miętus K. – Sadowski A.

Wchodzący:  Duda F., Łotyszonok M., Zieniewski T., Trepczyński A., Kosiński B., Spoczyński M., Van-Der-Stam M.

Kolejny mecz, kolejne doświadczenie. W niedzielne przedpołudnie zmierzyliśmy się ponownie z zespołem z Górnego Mokotowa. Tym razem był to rocznik 2006. Obserwując spotkanie, mogłoby się wydawać, że zwycięzcą tego pojedynku możemy być tylko my, ale kolejny raz sprawdziło się piłkarskie porzekadło, że niewykorzystane sytuację się mszczą. Od pierwszej minuty spotkania ruszyliśmy śmiało do ataku, nie dając zbyt dużo miejsca do gry przeciwnikowi. Szybko strzeliliśmy kolejne bramki i wyszliśmy na trzy bramkowe prowadzenie. Tworzyliśmy kolejne sytuacje bramkowe, jednak większość z nich nie znalazła drogi do bramki rywala. Gdy wydawało się, że kwestią czasu jest strzelenie kolejnych bramek, sprawy w swoje ręce wziął zespół z Górnego Mokotowa. Najpierw doprowadził do wyrównania, by w ostatniej kwarcie nas wypunktować. Niestety nasza gra obronna w ostatnich minutach spotkania wyglądała bardzo słabo o czym świadczy ilość straconych bramek. Przed nami sporo nauki. ND

K.S. Delta Warszawa GM – K.S. Delta Warszawa PP 12:6 (2:3)

Bramki: 11’ Kyoi Y., 13’ Gołębiowski M. – Cegielski B., 16’ Duda F. – Kyoi Y., 31’ Gołębiowski M. – Sadowski A., 54’, 57’ Duda F. – Kyoi Y.

Skład: Boguta X. – Cegielski B., Bachorowski K. – Kosiński B., Kyoi Y., Miętus K. – Sadowski A.

Wchodzący: Gołębiowski M., Duda F.

Wszyscy wiemy jak wszystko co związane jest z Powstaniem Warszawskim ważne jest dla nas mieszkańców stolicy. Dlatego tez nasz klub rok w rok stara się naszym chłopcom przybliżać losy miasta i mieszkańców z tamtych lat. Przez ostatni okres dużo mówiliśmy o dzieciach, które walczyły o swoje miasto. Ten rok to przypomnienie strat w strukturze miejskiej. Szczęśliwie dziś Warszawa jest znów piękna, nie było tak jednak po wojnie. Miasto uległo praktycznie całkowitemu zniszczeniu. Musimy pamiętać o tym i nie chodzi tu o nienawiść tylko o przestrogę. Pamiętajmy jak ważny jest pokój, pamiętajmy też o wszystkich żołnierzach i mieszkańcach, którzy w Powstaniu Warszawskim stracili wszystko.

Chłopcy mają specjalne koszulki związane z Powstaniem Warszawskim. Osoby, które jeszcze ich nie odebrały mogą zrobić to poprzez swojego trenera lub osobiście w dniu akcji do której chcemy zaprosić naszych zawodników. Zachęcamy cały czas do chodzenia w nich i pokazywania, że nie zapomnieliśmy!

Zbieramy się w dniu 17-09-2018 o godzinie 19:00 nad Jeziorkiem Czerniakowskim. Układać będziemy znak Polski Walczącej. Chcemy pokazać znów, tak jak przy sprzątaniu kraju, że – Piłkarze Potrafią. Bardzo prosimy o jak najliczniejsze przybycie. Rozumiemy, że zwolnieni są ci chłopcy, którzy w tym terminie mają treningi, a na wszystkich pozostałych czekamy! Czym będzie nas więcej tym efekt będzie lepszy. Całość kręcimy za pomocą drona więc zapowiada też się niezły film.

Powoli zaczyna być coraz chłodniej, niebawem chłopcy będą używać na zajęciach odzieży termicznej bądź odzieży udającej odzież termiczną. Przypominamy, że nie ma konieczności używania klubowej (Macron) gdyż jest ona profesjonalna i przez to droższa od tej pseudo termicznej. Pamiętać jednak trzeba, że jeżeli zawodnicy mają mieć inną odzież termiczną to musi ona być cała czarna (bez żadnych kolorowych wstawek) i co ważne bez widocznych logo producenta. Warto wiedzieć, że w klubie są bluzy treningowe, które w dużo większym zakresie zapewniają odpowiednią temperaturę niż założenie pod koszulkę nie markowej odzieży termicznej. Używanie do wszystkiego i wszędzie obcisłych sweterków jest dziwną modą w żaden sposób nieumocowaną w potrzebach treningowych.

Za nami pierwszy w tym sezonie mecz. W niedzielne południe udaliśmy się na Chełmską, aby zmierzyć się z inną klubową drużyną 2007 GM. Spotkanie okazało się dla nas prawdziwą lekcją futbolu, z której wyciągniemy wnioski. Dziś, nasi koledzy z Mokotowa, byli lepsi w każdym aspekcie piłkarskiego rzemiosła. Aby wygrywać, trzeba walczyć do końca. Dziś tego nam zabrakło. Aby coś osiągnąć należy być wytrwałym w dążeniu do celu. Dzisiejszy mecz, odsłonił nasze braki, pokazał nam, nad czym będziemy pracować na kolejnych treningach. Jeżeli na nich będziemy się starać i właściwie pracować, to jestem spokojny o to, że przyjdą efekty w postaci dużo lepszej gry. ND

K.S. Delta Warszawa GM II – K.S. Delta Warszawa PP 24:5 (10:0)

Bramki: 37’ Kosiński B. – Miętus K., 41’ Miętus K. – Kosiński B., 53’ Pazio D. – Klimek J., 57’ Klimek J., 59’ Kosiński B. – Bachorowski K.

Skład: Boguta X. – Miętus K., Bachorowski K. – Klimek J., Spoczyński M., Pazio D. – Sadowski A.

Wchodzący: Łotyszonok M., Kosiński B.