K.S. Delta Warszawa SPN

1992

1994

1996

1997

Liga Żaków
	Drużyna	PKT	M	Z	R	P	B	R	BIL
1.	SEMP Ursynów	41	18	13	2	3	101	: 50	51
2.	MUKS AP Gol Warszawa	39	18	13	0	5	136	: 56	80
3.	Agrykola Warszawa	37	18	12	1	5	120	: 75	45
4.	UKS Rakovia Warszawa	35	18	11	2	5	65	: 39	26
5.	UWKS Legia Bemowo	31	18	10	1	7	99	: 64	35
6.	K.S. Delta Warszawa	29	18	9	2	7	74	: 78	-4
7.	KS Drukarz Warszawa	18	18	6	0	12	48	: 73	-25
8.	KS Warszawska APN	18	18	6	0	12	50	: 91	-41
9.	Unia Warszawa	17	18	5	2	11	67	: 78	-11
10.	Varsovia Warszawa	0	18	0	0	18	32	: 188	-156

	Piłkarz	Bramki	Asysty

1.	Durka Przemysław	2	0
2.	Durka Stanisław	7	8
3.	Franczuk Maksymilian	9	5
4.	Glinicki Kacper	1	1
5.	Glinicki Kacper	3	4
6.	Heczko Michał	3	0
7.	Holoyda Daniel	10	11
8.	Inglot Daniel	0	1
9.	Jaszczuk Olaf	0	3
10.	Kociszewski Kacper	0	1
11.	Krysa Grygoriy	3	0
12.	Płażalski Ignacy	3	4
13.	Popławski Michał	2	4
14.	Pstrong Sebastian	3	1
15.	Rogoń Filip	4	5
16.	Sadowski Oskar	0	1
17.	Szatan Kacper	4	3
18.	Szulc Piotr	1	3
19.	Wszoła Karol	2	2
20.	Wszoła Mateusz	17	4

Kolejka I	04-09-2010 (13.00) sobota
K.S. Delta Warszawa	- MUKS AP Gol Warszawa	9	: 8	(4:4)
KS Drukarz Warszawa	- Agrykola Warszawa	4	: 8
KS Warszawska APN	- UWKS Legia Bemowo	2	: 1
Varsovia Warszawa	- UKS Rakovia Warszawa	0	: 14
Unia Warszawa	- SEMP Ursynów	1	: 5

Kolejka II	12-09-2010 (10.00) niedziela
K.S. Delta Warszawa	- KS Drukarz Warszawa	5	: 2	(4:1)
MUKS AP Gol Warszawa	- SEMP Ursynów	3	: 4
UKS Rakovia Warszawa	- Unia Warszawa	3	: 3
UWKS Legia Bemowo	- Varsovia Warszawa	24	: 0
Agrykola Warszawa	- KS Warszawska APN	7	: 3

Kolejka III	18-09-2010 (10.00) sobota
KS Warszawska APN	- K.S. Delta Warszawa	3	: 4	(2:1)
KS Drukarz Warszawa	- MUKS AP Gol Warszawa	0	: 12
Varsovia Warszawa	- Agrykola Warszawa	0	: 12
Unia Warszawa	- UWKS Legia Bemowo	4	: 6
SEMP Ursynów	- UKS Rakovia Warszawa	1	: 0

Kolejka IV	26-09-2010 (10.00) niedziela
K.S. Delta Warszawa	- Varsovia Warszawa	4	: 3	(2:0)
MUKS AP Gol Warszawa	- UKS Rakovia Warszawa	3	: 1
UWKS Legia Bemowo	- SEMP Ursynów	3	: 2
Agrykola Warszawa	- Unia Warszawa	10	: 4
KS Drukarz Warszawa	- KS Warszawska APN	6	: 1

Kolejka V	03-10-2010 (10.00) niedziela
Unia Warszawa	- K.S. Delta Warszawa	4	: 4	(2:2)
KS Warszawska APN	- MUKS AP Gol Warszawa	2	: 7
Varsovia Warszawa	- KS Drukarz Warszawa	1	: 6
SEMP Ursynów	- Agrykola Warszawa	6	: 7
UKS Rakovia Warszawa	- UWKS Legia Bemowo	3	: 3

Kolejka VI	09-10-2010 (10.00) sobota
K.S. Delta Warszawa	- SEMP Ursynów	2	: 2	(1:1)
MUKS AP Gol Warszawa	- UWKS Legia Bemowo	4	: 5
Agrykola Warszawa	- UKS Rakovia Warszawa	1	: 2
KS Drukarz Warszawa	- Unia Warszawa	1	: 2
KS Warszawska APN	- Varsovia Warszawa	4	: 1

Kolejka VII	16-10-2010 (10.00) sobota
UKS Rakovia Warszawa	- K.S. Delta Warszawa	2	: 0	(2:0)
Varsovia Warszawa	- MUKS AP Gol Warszawa	2	: 19
Unia Warszawa	- KS Warszawska APN	4	: 0
SEMP Ursynów	- KS Drukarz Warszawa	3	: 2
UWKS Legia Bemowo	- Agrykola Warszawa	9	: 2

Kolejka VIII	23-10-2010 (10.00) sobota
K.S. Delta Warszawa	- UWKS Legia Bemowo	3	: 1	(1:1)
MUKS AP Gol Warszawa	- Agrykola Warszawa	7	: 4
KS Drukarz Warszawa	- UKS Rakovia Warszawa	1	: 2
KS Warszawska APN	- SEMP Ursynów	0	: 7
Varsovia Warszawa	- Unia Warszawa	1	: 13

Kolejka IX	28-10-2010 (17.45) czwartek
Agrykola Warszawa	- K.S. Delta Warszawa	6	: 2	(3:1)
Unia Warszawa	- MUKS AP Gol Warszawa	2	: 6
SEMP Ursynów	- Varsovia Warszawa	12	: 2
UKS Rakovia Warszawa	- KS Warszawska APN	5	: 2
UWKS Legia Bemowo	- KS Drukarz Warszawa	6	: 0

Kolejka X	09-04-2011 (10.00) sobota
MUKS AP Gol Warszawa	- K.S. Delta Warszawa	9	: 5	(4:3)
Agrykola Warszawa	- KS Drukarz Warszawa	6	: 3
UWKS Legia Bemowo	- KS Warszawska APN	5	: 3
UKS Rakovia Warszawa	- Varsovia Warszawa	7	: 3
SEMP Ursynów	- Unia Warszawa	4	: 3

Kolejka XI	16-04-2011 (14.00) sobota
KS Drukarz Warszawa	- K.S. Delta Warszawa	0	: 4	(0:2)
SEMP Ursynów	- MUKS AP Gol Warszawa	5	: 8
Unia Warszawa	- UKS Rakovia Warszawa	1	: 3
Varsovia Warszawa	- UWKS Legia Bemowo	2	: 8
KS Warszawska APN	- Agrykola Warszawa	4	: 10

Kolejka XII	30-04-2011 (10.00) sobota
K.S. Delta Warszawa	- KS Warszawska APN	6	: 3	(2:0)
MUKS AP Gol Warszawa	- KS Drukarz Warszawa	6	: 0
Agrykola Warszawa	- Varsovia Warszawa	14	: 2
UKS Rakovia Warszawa	- SEMP Ursynów	2	: 4
UWKS Legia Bemowo	- Unia Warszawa	7	: 5

Kolejka XIII	08-05-2011 (12.30) niedziela
Varsovia Warszawa	- K.S. Delta Warszawa	2	: 11	(0:3)
UKS Rakovia Warszawa	- MUKS AP Gol Warszawa	2	: 6
SEMP Ursynów	- UWKS Legia Bemowo	8	: 4
Unia Warszawa	- Agrykola Warszawa	7	: 4
KS Warszawska APN	- KS Drukarz Warszawa	5	: 2

Kolejka XIV	15-05-2011 (10.00) niedziela
K.S. Delta Warszawa	- Unia Warszawa	3	: 2	(0:1)
MUKS AP Gol Warszawa	- KS Warszawska APN	4	: 5
KS Drukarz Warszawa	- Varsovia Warszawa	10	: 2
Agrykola Warszawa	- SEMP Ursynów	6	: 6
UWKS Legia Bemowo	- UKS Rakovia Warszawa	2	: 4

Kolejka XV	22-05-2011 (16.30) niedziela
SEMP Ursynów	- K.S. Delta Warszawa	10	: 2	(4:1)
UWKS Legia Bemowo	- MUKS AP Gol Warszawa	1	: 8
UKS Rakovia Warszawa	- Agrykola Warszawa	5	: 3
Unia Warszawa	- KS Drukarz Warszawa	2	: 3
Varsovia Warszawa	- KS Warszawska APN	4	: 5

Kolejka XVI	29-05-2011 (10.00) niedziela
K.S. Delta Warszawa	- UKS Rakovia Warszawa	4	: 5	(1:1)
MUKS AP Gol Warszawa	- Varsovia Warszawa	13	: 2
KS Warszawska APN	- Unia Warszawa	6	: 4
KS Drukarz Warszawa	- SEMP Ursynów	2	: 6
Agrykola Warszawa	- UWKS Legia Bemowo	7	: 3

Kolejka XVII	05-06-2011 (13.15) niedziela
UWKS Legia Bemowo	- K.S. Delta Warszawa	10	: 3	(4:1)
Agrykola Warszawa	- MUKS AP Gol Warszawa	7	: 5
UKS Rakovia Warszawa	- KS Drukarz Warszawa	1	: 2
SEMP Ursynów	- KS Warszawska APN	10	: 2
Unia Warszawa	- Varsovia Warszawa	6	: 4

Kolejka XVIII	12-06-2011 (10.00) niedziela
K.S. Delta Warszawa	- Agrykola Warszawa	3	: 6	(2:2)
MUKS AP Gol Warszawa	- Unia Warszawa	8	: 0
Varsovia Warszawa	- SEMP Ursynów	1	: 6
KS Warszawska APN	- UKS Rakovia Warszawa	0	: 4
KS Drukarz Warszawa	- UWKS Legia Bemowo	4	: 1


	Sezon 2011/2012
	Sezon 2010/2011
	Sezon 2009/2010
	Sezon 2008/2009
	Sezon 2007/2008

Spelak
Andrzej

Trener

Durka
Przemysław

Durka
Stanisław

Franczuk
Maksymilian

Glinicki
Kacper

Gołąbek
Adrian

Heczko
Michał

Holoyda
Daniel

Jaszczuk
Olaf

Kociszewski
Kacper

Krysa
Grygoriy

Płażalski
Ignacy

Popławski
Michał

9 (KPT)

Pstrong
Sebastian

Rogoń
Filip

Sadowski
Oskar

Sokołowski
Patryk

Szatan
Kacper

<<< [1] [2] [3] [4] [5] [6] [7] [8] [9] [10] >>>

O diabełkach - Michał Heczko

06-05-2011

Krzysztof Trzeciakowski – Zapraszam na dzisiejszą rozmowę, w której moim gościem jest jeden z podopiecznych trenera Andrzeja Spelaka. Cześć, od kiedy trenujesz piłkę nożną i co cię do tego skłoniło ?
Michał Heczko – Cześć, piłkę nożną trenuję od 5 lat. Oglądałem mecze piłki nożnej w telewizji. Spodobał mi się ten sport i postanowiłem, że zacznę go trenować.
KT - Czy chcesz w przyszłości być piłkarzem ?
MH – Tak, ponieważ będę mógł podróżować po świecie. Poza tym lubię ten sport i dzięki uprawianiu go zawodowo mogę być w przyszłości bogaty.
KT - Na jakiej grasz pozycji ?
MH – Na pomocy.
KT – Podoba Ci się ta pozycja czy wolałbyś grać na innej ?
MH –Najbardziej podoba mi się właśnie gra na pomocy.
KT – Gdybyś dostał zadanie, aby zakwalifikować swojego trenera na jakąś pozycję na boisku, która byłaby to pozycja i dlaczego ?
MH - Na obronie, ponieważ trener jest szybki i dobrze umieśniony, przez co na pewno dobrze trzyma się na nogach.
KT – Zamieniłbyś się rolami z Twoim trenerem ?
MH – Nie.
KT – Który element z całego treningu sprawia Ci największą przyjemność ?
MH – Najbardziej lubię strzały na bramkę, grę na utrzymanie i zwykłą grę na bramki.
KT – Jaka rzecz, którą oferuje Ci nasz klub podoba Ci się najbardziej ?
MH – Podoba mi się to, że mogę w odpowiedni sposób się rozwijać i realizować twoje marzenia.
KT - Jaki jest Twój piłkarski idol ?
MH - Lionel Messi, ponieważ jest szybki, potrafi znakomicie uderzyć i bardzo dobrze utrzymuje się przy piłce.
KT - Lubisz jakieś inne sporty poza piłką nożną ?
MH - Koszykówkę.
KT - Co lubisz robić w wolnym czasie ?
MH - Czasami grać na komputerze, albo jeździć na deskorolce.
KT - W jaki sposób odpoczywasz ?
MH - Leżę na łóżku.
KT - Jakie są twoje ulubione potrawy ?
MH - Pizza, frytki i spaghetti
KT - A jakie ulubione napoje ?
MH – Sprite i Nestea.
KT - Czy lubisz chodzić do szkoły ?
MH - Tak, poniewaz mogę tam zdobywać wiedzę.
KT - Jaki jest twój ulubiony przedmiot ?
MH – Historia i przyroda.
KT - Jaki jest twój cel na przyszłość ?
MH - Zostać zawodowym spoortowcem.
KT – Dziękuję za rozmowę.

Okiem trenera Andrzeja Spelaka

04-05-2011

Za nami pierwszy miesiąc rundy rewanżowej, rozegraliśmy trzy spotkania o ligowe punkty. Po pierwszym z nich z drużyną AP Gol chyba do dziś czujemy pewien niedosyt, ponieważ zakończył się naszą porażką mimo wielu możliwości rozstrzygnięcia go na własną korzyść. Nie ma jednak co płakać nad rozlanym mlekiem trzeba było szybko wyciągnąć wnioski, aby kolejne gry wypadły już znacznie lepiej. Tak też się stało i mimo pewnych obaw po pierwszym spotkaniu kolejny mecz rozegraliśmy znacznie lepiej. I choć ten jak i następny rywal plasują się niżej w tabeli to jednak zależało nam, aby nasza gra nabrała płynności i pewności siebie. I tak najpierw w pojedynku z Drukarzem wygraliśmy 4:0, a dwa tygodnie później po przerwie świątecznej na własnym podwórku pokonaliśmy chłopców z Warszawskiej APN. Ostatni mecz był dla nas o tyle ważny i w pamięci mieliśmy jesienny pojedynek, w którym komplet punktów zapewniliśmy sobie dosłownie w ostatnich minutach spotkania. Tym razem nasza przewaga była bezdyskusyjna, dzięki czemu możemy z większym spokojem przygotowywać się do kolejnych spotkań. Należy zwrócić uwagę na coraz lepszą współpracę naszych obrońców, którzy z każdym tygodniem rozumieją i uzupełniają się znacznie lepiej. Z meczu na mecz wyraźnie lepiej pracują również zawodnicy drugiej linii. Filip, którego głównym zadaniem jest kreowanie naszej gry wywiązuje się ze swoich obowiązków bardzo dobrze. Przy równie dobrej współpracy pozostałych chłopców stwarzamy coraz ciekawsze widowiska sportowe. Czekamy na kolejne występy diabełków, aby potwierdzić ich pracowitość i zaangażowanie. AS

Zajęcia na basenie 07/08-05-2011

04-05-2011

Podajemy grafik zajęć na basenie na najbliższy weekend.

Sobota 07-05-2011

9.00 – 1996
10.00 – 1997, 1999

Niedziela 08-05-2011

9.00 – 1998, 2000
10.00 – 2001, 2002, 2003

Mecz ligowy z KS Warszawska APN

30-04-2011

Po tygodniowej przerwie związanej ze świętami wróciliśmy do naszej cotygodniowej rywalizacji. Podczas tego weekendu po raz pierwszy mieliśmy okazję zaprezentować się na naszym obiekcie. Warunki dopisały nam dziś w każdym calu, zarówno jeżeli chodzi o pogodę, która przywitała nas dziś pięknym słońcem, a także jeżeli chodzi o boisko, które jak zawsze przygotowane jest bardzo dobrze. Rozpoczęliśmy pewni siebie, dobrze operując piłką nie pozwalając na najmniejsze zagrożenie pod naszą bramką. Rywal dodatkowo ułatwił nam dziś zdecydowanie prace nie angażując się zbytnio w działania ofensywne. Dzięki temu szybko przenieśliśmy ciężar gry na połowę przeciwnika, stwarzając sobie częste sytuacje pod bramką gości. W dziewiątej minucie po wyrzucie piłki z autu i przedłużeniu jej głową przez Kacpra Szatana stworzyła się idealna sytuacja dla Michała Heczki. Ten ładnym technicznym precyzyjnym strzałem przerzucił futbolówkę nad bramkarzem otwierając wynik dzisiejszego spotkania. Mimo zdobycia gola i nabrania jeszcze większej pewności siebie, nie podwyższyliśmy wyniku. Jednak z przebiegu pierwszej części spotkania można być zadowolonym. W kolejnych 15 minutach kontynuowaliśmy to, co rozpoczęliśmy wcześniej. Mogliśmy wypunktować rywala jednak brakowało albo ostatniego podania albo poprawnego wykończenia składnej akcji. W tej części udało nam się dołożyć zaledwie jedno trafienie z rzutu wolnego po strzale Michała Popławskiego. Można by powiedzieć ze po trzydziestu minutach wynik był zaledwie 2:0 jednak należy zwrócić uwagę, że przez całe 30 minut mieliśmy sporo okazji do zmiany wyniku, a z drugiej strony rywal w zasadzie ani razu poważnie nie zagroził naszej bramce. Druga połowa przyniosła zarówno kolejne trafienia w naszym wykonaniu, ale również rozluźniliśmy się na tyle, że trzykrotnie pozwoliliśmy sobie na stratę bramki. W żadnym fragmencie spotkania nasz wynik nie był zagrożony jednak musimy pamiętać o tym, że gramy nie tylko dla samego wyniku, ale przede wszystkim dla podnoszenia poziomu sportowego i realizacji zadań postawionych przed meczem. Na nasze konto w drugiej części wpisali się najpierw Sebastian zamykając podanie Ignasia, dwukrotnie Ignaś po mocnym pewnym strzale po długim słupku, oraz Przemek po indywidualnym rajdzie przez trzydzieści metrów wygrywając pojedynek jeden na jeden z bramkarzem. Podsumowując zaliczyliśmy kolejne pewne zwycięstwo, po raz kolejny potwierdzając samą grą, że możliwości mamy bardzo duże i potrafimy stworzyć ciekawe koronkowe akcje. Duży wpływ na to ma coraz lepsza gra naszego rozgrywającego Filipa, który z każdym spotkaniem rozwija skrzydła dyrygując naszymi poczynaniami. Także coraz lepiej prezentuje się Ignaś i Sebastian. Ten pierwszy zaliczył dziś najlepsze zawody zdobywając dwie bramki, asystę i będąc jedną z jaśniejszych postaci naszego zespołu, a Sebastian wpisując się na listę strzelców pokazuje, że stać go na coraz lepsze występy. Jednak w całej naszej grze brakuje nam jeszcze konsekwencji w działaniu, na co zwracaliśmy sobie uwagę po zakończeniu spotkania. Przed nami długi weekend, a po nim wkraczamy w serie spotkań, które będą przynosiły rozstrzygnięcia w układzie naszej ligi. AS

K.S. Delta Warszawa – Warszawska APN 6:3 (2:0)

Skład: Sokołowski P. – Popławski M., Durka P. – Pstrong S., Rogoń F., Płażalski I. – Szatan K.

Wchodzący: Heczko M., Jaszczuk O., Kociszewski K., Sadowski O.

Bramki: ‘9 Heczko M. – Szatan K., ‘23 Popławski M., ‘35 Pstrong S. – Płażalski I., ‘47 Płażalski I. – Rogoń F., ‘53 Płażalski I. – Jaszczuk O., ‘56 Durka P.

O diabełkach - Michał Popławski

26-04-2011

Krzysztof Trzeciakowski – Dzisiaj spotykamy się z kapitanem drużyny rocznika 1999. Cześć, od kiedy trenujesz piłkę nożną i co cię do
tego skłoniło ?
Michał Popławski – Do trenowania skłoniła mnie akcja Delty Warszawa w
szkole o nazwie WDS, a było to około 5 lat temu.
KT - Czy chcesz w przyszłości być piłkarzem ?
MP – Tak, ponieważ to jest moja pasja.
KT - Na jakiej grasz pozycji ?
MP – Na obronie.
KT – Podoba Ci się ta pozycja czy wolałbyś grać na innej ?
MP – Podoba mi się, ponieważ duża odpowiedzialność spoczywa na zawodnikach z
tej pozycji, a ja to lubię.
KT – Gdybyś dostał zadanie, aby zakwalifikować swojego trenera na jakąś
pozycję na boisku, która byłaby to pozycja i dlaczego ?
MP – Na obronie, ponieważ dobrze stoi na nogach i jest szybki.
KT – Zamieniłbyś się rolami z Twoim trenerem ?
MP – Nie.
KT – Który element z całego treningu jest dla Ciebie najfajniejszy ?
MP – Strzały na bramkę, gra na utrzymanie i zwykła gra.
KT – Jaka rzecz, którą oferuje Ci nasz klub podoba Ci się najbardziej ?
MP – Atmosfera w klubie.
KT - Jaki jest Twój piłkarski idol ?
MP - Luis Suarez, ponieważ strzela dużo bramek i dobrze się kiwa.
KT - Lubisz jakieś inne sporty poza piłką nożną ?
MP - Unihokej, siatkówkę i piłkę ręczną.
KT - Co lubisz robić w wolnym czasie ?
MP - Gram z kolegami na podwórku.
KT - W jaki sposób odpoczywasz ?
MP - Oglądam telewizję lub leżę w łóżku.
KT - Jakie są twoje ulubione potrawy ?
MP - Spaghetti i naleśniki.
KT - A jakie ulubione napoje ?
MP – Soki multiwitaminowe.
KT - Czy lubisz chodzić do szkoły ?
MP - Nie, ponieważ nudne są przedmioty, których się uczymy i jest za dużo
sprawdzianów.
KT - Jaki jest twój ulubiony przedmiot ?
MP – Matematyka i muzyka.
KT - Jaki jest twój cel na przyszłość ?
MP - Chcę, aby moje życie związane było ze sportem.
KT – Dziękuję za rozmowę.
MP – Dziękuję.

Zajęcia na basenie 30/01-04/05-2011

25-04-2011

Podajemy grafik zajęć na basenie na najbliższy weekend.

Sobota 30-04-2011

9.00 – 1996
10.00 – 2000

Niedziela 01-05-2011

9.00 – 1998, 1999
10.00 – 1997, 2001, 2002, 2003

Mecz ligowy z Drukarzem Warszawa

16-04-2011

W drugiej kolejce spotkań rewanżowych zagościliśmy na obiektach Drukarza. Po zeszłotygodniowym niepowodzeniu zależało nam, aby nie podtrzymać tej złej passy i wyszliśmy na spotkanie tylko w jednym celu, rozstrzygnąć rywalizację na nasza korzyść. Już pierwsza część to nasza optyczna przewaga, zdecydowaną cześć tej kwarty spędziliśmy na połowie przeciwnika stwarzając kilkukrotnie zagrożenie ich bramce. Jednak dużo nie brakowało, żeby to właśnie Drukarz wyszedł na prowadzenie po niecelnym zagraniu piłki przez naszego golkipera. Piłka zamiast do naszego środkowego pomocnika trafia wprost pod nogi przeciwnika, który bez zastanowienia oddał mocny i precyzyjny strzał przy słupku. Na nasze szczęście Patryk naprawił swój błąd popisując się bardzo ładną paradą wybijając piłkę za końcową linię boiska. W drugiej kwarcie przebieg spotkania wyglądał podobnie jak w pierwszej. My atakowaliśmy, a rywal od czasu do czasu wyprowadzał kontrataki, które skutecznie rozbijali nasi obrońcy. Musieliśmy czekać do aż 19 minuty na efekty naszej pracy. Dobrze dziś dysponowany Staś wbiegł prawym skrzydłem w kierunku pola karnego, celnie wyłożył piłkę "Frankowi", który uderzył z pierwszej piłki i znalazł w ten sposób drogę do siatki przeciwnika. Zaledwie kilka minut później w podobny sposób jeden z naszych wcześniej wspomnianych bliźniaków zaliczył kolejną asystę równie dobrze zagrywając piłkę wzdłuż bramki, gdzie całą akcję zamykał Sebastian. Ten pewnym strzałem po „krótkim łupku” podwyższa rezultat rywalizacji. Również w tej kwarcie mieliśmy sporo szczęścia. Pod koniec pierwszej połowy napastnik wygrywając pojedynek 1x1 z naszym obrońcą znalazł się w polu karnym bez asekuracji innych zawodników. Dlaczego jednak piłka nie znalazła się w naszej bramce pewnie jeszcze do tej pory zastanawia się zawodnik z Pragi. Trzecia część, w której dołożyliśmy kolejne trafienie była w naszym wykonaniu bardzo przeciętna. Duża ilość indywidualnych pojedynków, które zwykle kończyły się stratami była spowodowana małą aktywnością pozostałych zawodników. Zdecydowanie brakowało gry bez piłki, wsparcia zawodników sąsiednich formacji, co wpływało na częste zmiany w posiadaniu piłki. Ostatnie 15 minut jednak nie odpuściliśmy i do końcowego gwizdka sędziego potwierdziliśmy lepszą dyspozycję od naszych przeciwników dokładając czwarte trefienie. Tym, który ustalił wynik pojedynku był Grzesiu po pierwszej ligowej asyście Olafa. Podobnie jak Olaf również Oskar dziś miał swoje pięć minut. Najpierw popisał się rajdem przez pół boiska oddając strzał na bramkę, a później zaliczył także swoją pierwszą asystę przy trzeciej bramce. Podsumowując może spotkanie nie było wyjątkowo porywające to jednak zwycięstwo naszych chłopców jak najbardziej zasłużone, głównie dzięki skutecznie realizowanym przedmeczowym zadaniom. Zwycięstwo dla nas podwójnie cenne, ponieważ doliczyliśmy na nasze konto kolejne trzy oczka oraz pozbyliśmy się zbędnego napięcia, które w zeszłym tygodniu powiązało niektórym moim zawodnikom nogi. Prócz dużo lepszej gry całego zespołu chciałbym podkreślić coraz wyższą dyspozycję zawodników, dla których są to jedne z pierwszych występów o ligowe punkty. Przed nami jeszcze wiele do zrobienia jednak przy pełnym zaangażowaniu i ciężkiej pracy stać nas na dobre występy, co potwierdziliście przecież nie raz. AS

Drukarz Warszawa - K.S. Delta Warszawa 0:4 (0:2)

Skład: Sokołowski P. – Popławski M., Durka P. – Durka S .,Rogoń F., Franczuk M. – Szatan K.

Wchodzący: Glinicki K., Heczko M., Jaszczuk O., Krysa G., Płażalski I., Pstrong S., Sadowski O.

Bramki: ’19 Franczuk M. – Durka S., ’26 Pstrong S. – Durka S., ’37 Franczuk M. – Sadowski O., ’53 Krysa G. – Jaszczuk O.

O diabełkach - Kacper Glinicki

10-04-2011

Krzysztof Trzeciakowski – Spotykamy się dzisiaj z jednym z nicponi podopiecznych trenera Andrzeja Spelaka. Cześć, od kiedy trenujesz piłkę nożną i co cię do tego skłoniło ?
Kacper Glinicki – Piłkę nożną trenuję od 8 lat, zacząłem to robić gdyż jak oglądałem mecze w telewizji to spodobał mi się ten sport.
KT - Czy chcesz w przyszłości być piłkarzem ?
KG – Tak, ponieważ jest to moja pasja.
KT - Na jakiej grasz pozycji ?
KG – Na obronie lub pomocy.
KT – Podobają Ci się ta pozycje czy wolałbyś grać na innej ?
KG – Podobają mi się te pozycje.
KT – Gdybyś dostał zadanie, aby zakwalifikować swojego trenera na jakąś pozycję na boisku, która byłaby to pozycja i dlaczego ?
KG – Napastnik, ponieważ uważam, iż nasz trener jest szybki.
KT – Zamieniłbyś się rolami z Twoim trenerem ?
KG – Nie.
KT – Który element z całego treningu jest dla Ciebie najfajniejszy ?
KG – Gierka i strzały na bramkę.
KT – Jaka rzecz, którą oferuje Ci nasz klub podoba Ci się najbardziej ?
KG – Dobrych trenerów i dobre szkolenie.
KT - Jaki jest Twój piłkarski idol ?
KG - Jest nim Dani Alves, ponieważ występuje na boisku z moim numerem i
podoba mi się jego gra.
KT - Lubisz jakieś inne sporty poza piłką nożną ?
KG - Piłka ręczna.
KT - Co lubisz robić w wolnym czasie ?
KG - Grać na komputerze i grać w piłkę.
KT - W jaki sposób odpoczywasz ?
KG - Leżę na łóżku lub gram na komputerze.
KT - Jakie są twoje ulubione potrawy ?
KG - Spaghetti.
KT - A jakie ulubione napoje ?
KG – Powerade i woda truskawkowa.
KT - Czy lubisz chodzić do szkoły ?
KG - Nie !
KT - Jaki jest twój ulubiony przedmiot ?
KG – Matematyka.
KT - Jaki jest twój cel na przyszłość ?
KG - Chciałbym zostać zawodowym piłkarzem.
KT – Dziękuję za rozmowę.
KG – Dziękuję.

Mecz ligowy z MUKS AP Gol Warszawa

09-04-2011

Po trzy miesięcznym przygotowaniu nadszedł czas na inaugurację rundy rewanżowej. Pierwszym naszym rywalem była drużyna z Bielan, z którą rozegraliśmy arcyciekawy mecz jesienią. Również i tym razem spodziewaliśmy się dużych emocji oczywiście licząc w tym wszystkim na końcowy sukces. Można by wspomnieć dwa słowa o boisku i silnym wietrze. Warunki pogodowe w znaczący sposób wpływały na to, co się działo na tym co nie można było nazwać murawą. Jednak jest do sprawa drugorzędna, tym bardziej, że zarówno jedna jak i druga drużyna rozgrywała mecz na tym samym boisku i przy tej samej pogodzie. Po omówieniu założeń na najbliższe 60 minut gry wyszliśmy zmotywowani, lecz mocno usztywnieni i nieskoncentrowani. Minęło zaledwie kilka minut, po których przegrywaliśmy już dwoma bramkami. Obie tracimy ze stałych fragmentów gry po przez nie upilnowanie swojego rywala. Najpierw po wyrzucie z autu na wysokości pola karnego piłka zostaje przedłużona głową do siatki, a kilka chwil później z rzutu rożnego zamykający całą akcje obrońca popisał się pięknym „szczupakiem” podwyższając rezultat. Na szczęście ocknęliśmy się natychmiast i równie szybko jak straciliśmy tak i strzeliliśmy bramki. Podobnie jak w pierwszej tak i w kolejnej części zawodów emocji nie zabrakło. Ponownie na prowadzenie wyszli gospodarze po mocnym strzale za pola karnego, którego obrony był bliski nasz brakarz jednak piłka po rękawicach wpadła w boczną siatkę bramki. Nie spuszczając głowy bierzemy się do pracy i chwilę później odrabiamy straty po strzale Kacpra Szatana. W zasadzie ten fragment gry był jednym z kluczowych w całym spotkania. Po strzeleniu bramki stworzyliśmy dwie sytuacje, które mogły być gwoździem do trumny dla drużyny przeciwnej. W pierwszej w tempo na prostopadłą piłkę wybiegł ponownie Kacper mijając jak profesor bramkarza gospodarzy i strzelając lewą noga na pustą bramkę. Niestety piłka trafia w słupek podobnie jak chwile później, w której ten sam zawodnik również po prostopadłej piłce znajduje się w samym centrum pola karnego sam na sam z bramkarzem, który nie zareagował zostając na linii bramkowej. Tym razem piłka uderza w poprzeczkę. Mając możliwość strzelenia dwóch bramek w kolejnej sytuacji niestety ją tracimy schodząc z jedno bramkową stratą na drugą przerwę w grze. Wychodząc na druga połowę wiedzieliśmy, co mamy zrobić. Nie ustępować jak dotychczas przeciwnikowi i starać się poprawić naszą skuteczność strzelecką. Zaledwie pięć minut potrzebowaliśmy na umieszczenie piłki w siatce rywala, co dało nam jeszcze więcej wiary w końcowy sukces. Tak jak wcześniej wspomniałem na ostateczny wynik miały szczególny wpływ dwa fragmenty. Pierwszy ten drugiej kwarty, a drugi z końcówki trzeciej. Pełni chęci i determinacji stwarzamy kolejną bramkową sytuację, jednak piłka z po raz trzeci w wykonaniu tego samego zawodnika ląduje na elemencie konstrukcyjnym bramki. Nie trzeba było długo czekać, żeby po raz kolejny zemściło się to czego nie wykorzystaliśmy. Ratujący się obrońcy mocno wybijają piłkę z pola karnego na nasza połowę, gdzie w pojedynku jeden na jeden nasz obrońca dobrze asekurując zawodnika wybija piłkę w kierunku narożnika boiska. Gdy wszystkim wydawało się, że piłka opuści plac gry dając czas na ustawienie się w defensywie, futbolówka robi nam nie lada niespodziankę zatrzymując się na chorągiewce, z czego skorzystał napastnik zaskakując zarówno obrońców jak i bramkarza ponownie dając swojej drużynie prowadzenie. Po tej i kilku wcześniejszych sytuacjach, coś pękło w chłopcach, którym odeszła wszelka wiara w końcowy sukces. Efektem tego było ostatnie 15 minut, w których nie funkcjonowało nic. Rozbici tym wszystkim zupełnie odpuściliśmy ostatni fragment meczu z czego rywal skrupulatnie korzystał strzelając na koniec trzy bramki. Po ostatnim gwizdku sędziego gorycz była wielka, nie zabrakło również łez smutku i rozczarowania. Musze uczciwie pogratulować chłopcom drużyny przeciwnej wygranej, gdyż to oni dziś wykazali się lepszą skutecznością, lecz chciałbym podziękować moim podopiecznym za dobrą postawę w trzech pierwszych kwartach. Pozostaje duży niedosyt, że spotkanie ułożyło się w ten sposób, jednak musimy sobie zdawać sprawę, że porażka jest jednym, bardzo niechcianym i nielubianym, ale jednak jest elementem w sporcie i trzeba tez nauczyć się z nim radzić i wyciągać wnioski. Kończąc opis, chciałbym powiedzieć, że wynik to jedno, gra to drugie, a szczęście to trzecie. Tego trzeciego nam dziś zabrakło, co w sposób znaczący wpłynęło na końcowy wynik. AS

MUKS AP Gol Warszawa - K.S. Delta Warszawa 9:5 (4:3)

Skład: Sokołowski P. – Popławski M., Durka P. - Glinicki K .,Rogoń F., Franczuk M. – Pstrong S.

Wchodzący: Durka S., Jaszczuk O., Krysa G., Płażalski I., Szatan K.

Bramki: ’11 Glinicki K. – Popławski M., ’14 Rogoń F. - Franczuk M., ’22 Szatan K. – Franczuk M., ’35 Franczuk M. – Popławski M., ’57 Krysa G. – Jaszczuk O.

Nowe udogodnienia !

08-04-2011

Zgodnie z obowiązującymi przepisami chłopcy trenujący oprócz ubezpieczenia tzw. szkolnego muszą posiadać ubezpieczenie na zajęcia sportowe. Praktycznie we wszystkich klubach koszt ten pokrywają rodzice. Jest to kolejny wydatek, który obciąża opiekunów młodego piłkarza. Klub nasz postanowił w tym roku pokryć ten koszt. Mamy nadzieję, że stanie się to praktyką i w następnych latach będzie już tak zawsze. Nie jest to może wiele, ale w powiązaniu z rozszerzeniem zajęć o pływanie raz w tygodniu robi się już coś. Nie odkrywając na tą chwilę więcej szczegółów zasygnalizujemy, że będą kolejne udogodnienia i to o większej wartości.

<<< [1] [2] [3] [4] [5] [6] [7] [8] [9] [10] >>>

ZAPISY