Jesteśmy już po spotkaniu rodziców naszych chłopców z rocznika 1998 w liceum. Jak wiadomo w nowym roku szkolnym będą oni już licealistami. Tak jak teraz w jednym gimnazjum, tak po wakacjach cała drużyna uczyć się będzie w jednym CX Liceum Ogólnokształcącym im. Roberta Schumana. Szkoła ta jest niedaleko od klubu i tak jak w latach poprzednich proces edukacyjny połączony będzie z treningami. Tak zaplanowany jest grafik lekcji i zajęć sportowych aby chłopcy byli wolni około godziny 16.30. Pozostawia to dużo czasu na naukę i zajęcia pozostałe.

Zapraszamy serdecznie wszystkich zainteresowanych zmianą barw klubowych i przejściem do naszej klasy licealnej do kontaktu z trenerem rocznika a zarazem Dyrektorem Sportowym Sebastianem Gmurkiem - 604 203 814.

Jeszcze raz serdecznie zapraszamy!

Za nami kolejny zimowy obóz. Jak zawsze w Sobolewie i jak zawsze w licznym gornie. Wyjechaliśmy bezpiecznie i bezpiecznie wróciliśmy. Na ustach wszystkich widać było uśmiechy. To znak, że wykonaliśmy wszyscy swoją pracę.

Bardzo dziękuje trenerom za pracę od świtu do nocy. Za poświęcenie czasu i energii. Dziękuję za dobrą pracę trenerską i wychowawczą.

Bardzo dziękuje zawodnikom za wylany pot. Za zaangażowanie w zajęcia i wzorowe zachowanie się. Dziękuję za to, że byliście z nami i słuchaliście nas dzięki czemu dla nas wszystkich był to wspaniały obóz.

Bardzo dziękuje rodzicom zawodników za zaufanie i powierzenie nam swoich największych skarbów. Dziękuje, że nam wierzycie i jesteście za nami. To buduje i motywuje do jeszcze lepszej pracy.

Do zobaczenia na kolejnym, tym razem letnim obozie w Niechorzu.

Andrzej Trzeciakowski
Prezes Zarządu K.S. Delta Warszawa

Do obiadu wszyscy mieliśmy co robić. Treningi, sparing rocznika 1998, spacery i oczywiście konieczne pakowanie. Tak nim się obejrzeliśmy już po obiedzie siedzieliśmy wszyscy w autokarach. Żegnamy Sobolew, do zobaczenia za rok! Panowie kierowcy nasze trzy autokary prowadzili sprawnie, przed szesnastą już wszyscy byliśmy na Jeziornej. Teraz pewnie już wszyscy w domach odpoczywamy. Już niedługo kolejny obóz. Czekamy na słoneczne Niechorze i Bałtyk!

Atmosfera na obozie doskonała. Wszyscy chodzą uśmiechnięci, nie wygląda to na sam koniec okresu ciężkiej pracy. Rozegraliśmy dzisiaj jeszcze dwa spotkania kontrolne, o których można poczytać w zakładkach drużyn 2002 i 2004. Wieczorem mieliśmy małe podsumowanie i omówienie tego co się działo przez te kilka dni w Sobolewie. Jutro jeszcze ranne treningi, sparing rocznika 1998, obiad i wracamy do Warszawy.

Powoli zbliżamy się do końca obozu. Cały czas mamy doskonałą pogodę i atmosferę. Wszyscy chłopcy wspaniale pracują, nikt nie zważa na zmęczenie. Dzisiejszy dzień to kolejne zmagania sparingowe. Zapraszamy do zakładek roczników: 2001, 2003 i 2003 po więcej szczegółów. Teraz wszyscy już śpią, trzeba zebrać siły na dzień kolejny.

Tak pięknej pogody nie można było sobie wyobrazić. Praktycznie można się było opalać, a niektórzy chłopcy trenowali i grali na dworze w krótkich koszulkach. Nawet jeszcze po zmroku było ciepło z czego korzystaliśmy spacerując. Wszystkie zaplanowane zajęcia zrealizowaliśmy. W zakładkach drużyny 2000 i 2004 są opisy z gier kontrolnych. Wszystko idzie znakomicie. Bardzo dziękujemy Panu Radkowi Wisińskiemu za osłodzenie nam pobytu. Otrzymaliśmy z Warszawy wspaniałe pączki wykonane specjalnie dla naszych chłopców przez zakład Pana Radka. 

Minęła już ponad połowa naszego tegorocznego pobytu w Sobolewie. Tymczasem zaskoczyli nas zawodnicy z rocznika 2004, którzy sami ułożyli, a następnie wyrecytowali wiersz poświęcony naszemu klubowi. Gratulujemy pomysłu i czekamy na kolejne twórcze inwencje naszych podopiecznych. Miłego oglądania !
 

Dzisiaj mieliśmy troszkę mniej słońca, nie można jednak narzekać. Takiej ładniej wiosny na zimowym obozie jeszcze nie mieliśmy. Trzy roczniki rozgrywały swoje spotkania kontrolne. W zakładkach 2001, 2002 i 2003 rocznika znajdują się opisy i zdjęcia. Wszyscy chłopcy dzielnie się sprawują, atmosfera jest znakomita. Przed nami jeszcze cztery dni zmagań obozowych.

Połowa obozu za nami. Czas płynie tak szybko, że już niedługo znów pojawimy się w domach. Jeszcze jednak kilka dni przed nami. Dzisiaj pełny zakres obozowych atrakcji i dwa spotkania kontrolne (1998 i 2004) o których możemy poczytać w zakładkach drużyn. Pogoda znów wróciła słoneczna, było ciepło tylko lekko wiecznie. Sobolew cichnie, powoli wszyscy udajemy się spać.

Kolejny dzień pracy i zabawy za nami. Wszyscy od rana do wieczora trenowali. Podopieczni trenera Artura Woźniaka rozegrali sparing (szczegóły w zakładce drużyny). Były oczywiście i animacje i spacery. Pogoda gorsza niż wczoraj, mimo wszystko jednak nie można narzekać. Nigdy jeszcze nie mieliśmy tak doskonałych warunków do treningów . Każdego dnia wieczorem mamy coraz mniejszy problem z hasającymi chłopcami, widać dzień przepracowany jest odpowiednio.