Po weekendowej porażce mogliśmy szybko się odbić, gdyż nadrabialiśmy pierwszą kolejkę w Radomiu. Przeciwnikiem była miejscowa Broń. Od początku nasz zespół przeważał grając większość czasu na połowie przeciwnika. Gospodarze raczej prostymi środkami przedostawali się na naszą połowę, ale jeżeli już to robili to było groźnie w naszym polu karnym. Na szczęście dobrze w bramce spisywał się Krzysiek Rychlica z zespołu 2006. Niestety po jednym z błędów przy linii bocznej i szybkiej kontrze Broń wyszła na prowadzenia. My cały czas naciskając dosyć szybko doprowadziliśmy do wyrównania bo już 5 minutach później Kowal wpisał się na listę strzelców. Pierwsza połowa skończyła się remisowo, ale ze zdecydowaną przewagą naszego zespołu. Stwarzaliśmy bardzo dużo zagrożenia pod bramką przeciwnika, niestety bez skutku. Tak czy inaczej plan na drugą połowę był jasny. Wyjść i dalej grając dobrą piłkę wygrać mecz. Przez pierwsze 15 minut drugiej części meczu gra toczyła się tylko na połowie przeciwnika. W końcu udało nam się wyjść na prowadzenie po pięknym trafieniu Ludwika. Niestety to, co się działo po strzeleniu przez nas bramki ciężko zrozumieć. Przestaliśmy grać w piłkę i bardzo szybko poskutkowało to stratą gola. Po chwili z rzutu rożnego przeciwnicy zdobywają kolejną bramkę. Nie potrafiliśmy na to odpowiedzieć w żaden sposób jakbyśmy zapomnieli jak się gra w piłkę. Efektem tego było jeszcze jedno trafienie gospodarzy. Ostatecznie po świetnych 60 minutach i tragicznych ostatnich 30 minutach przegrywamy drugi mecz w lidze wojewódzkiej. KM

RKS Broń 1926 Radom - K.S. Delta Warszawa 4:2 (1:1)

Bramki: 39' Kowalski K. - Zubek P., 62' Moraczyński L. - Kowalski K.

Skład: Rychlica K. (60' Laps), Ślażyński A. (75' Szczepaniak J.), Pawłowski I. (45' Rosłoniec D.), Wróbel J. - Witan D. (60' Kulikowski A.), Zubek P., Jabłoński P., Ede B. (45' Moraczyński L.), Kowalski K. - Osiński W. (65' Kostrzeba F.), Mulawa Ł. (45' Przewodowski S.)

W dniu dzisiejszym rozpoczęliśmy rywalizację ligową od wyjazdowego meczu z Pogonią Siedlce. Od początku kontrolowaliśmy przebieg spotkania. Sporo czasu utrzymywaliśmy się przy piłce, jednak brakowało klarownych sytuacji do strzelenia bramki. Przeciwnicy zaczęli dosyć zachowawczo oczekując na swojej połowie na nasz błąd. Po pierwszych 45' było bez bramek z wyraźną przewagą w grze naszego zespołu. Niestety druga połowa zaczęła się fatalnie gdyż już na jej początku tracimy bramkę. Chcieliśmy szybko odpowiedzieć, niestety po jednej z naszych ofensywnych akcji rywale wyprowadzili kontrę po której niestety było już dwa do zera. W 65 minucie przy stałym fragmencie, jednej z naszych zawodników zachował się bardzo nieodpowiedzialnie i sędzia podyktował rzut karny, który gospodarze zamienili na bramkę. Chwile później ten sam zawodnik zobaczył drugą żółtą kartkę i musieliśmy kończyć mecz w 10 i pomimo wielu prób zmiany wyniku przegrywamy te zawody. KM

MKP Pogoń Siedlce - K.S. Delta Warszawa 3:0 (0:0)

Skład: Jerke (70' Laps J.), Ślażyński A., Kowalski K. (80' Mróz B.), Wróbel J. - Witan D. (60' Szczepaniak J.), Zubek P., Jabłoński P., Moraczyński L. (65' Ciurkot O.), Przewodowski S. (55' Rosłoniec D.) - Pudełek P. (70' Frączek K.), Osiński W. (75' Lis T.)

W zakładce Treningi jest już podany grafik treningowy na jesień 2021. Bardzo prosimy wszystkich o sprawdzenie jak zaplanowane są zajęcia i takie ułożenie pozostałych aktywności chłopców aby bez problemu mogli uczestniczyć we wszystkich treningach.

Startujemy z nowym sezonem, oprócz tego, że przechodzimy cały cykl przygotowań sportowych to musimy mieć też odpowiedni do każdej pory roku na zajęcia i mecze sprzęt klubowy - dotyczy to wszystkich drużyn. Dodatkowo dla wszystkich drużyn reprezentacyjnych (SENIORZY, 2004, 2005, 2006, 2007, 2008, 2009, 2010, 2011, 2012, 2013 i 2014) obowiązkowe jest oprócz odpowiedniego sprzętu treningowego posiadanie również odpowiedniego sprzętu reprezentacyjnego. Podstawą dla wszystkich są dresy reprezentacyjne i koszulki polo czy skarpetki. Starsi muszą mieć też kurtki zimowe. Pamiętajmy, że szara kolekcja jest na wyjścia prywatne nie na oficjalne występy. Co i w jakich ilościach jest potrzebne wiedzą trenerzy i można u nich zaciągnąć informacji kiedy pojawiają się jakieś wątpliwości. Proszę zatem, zaopatrzyć się w odpowiedni sprzęt gdyż będziemy przestrzegali jego posiadania aby nasze zespoły wyglądały odpowiednio do jakości gry jaką reprezentujemy.

Za nami ostatni sparing na obozie w Niechorzu. Tym razem przeciwnikiem była warszawska Gwardia. W naszym składzie wystąpili dzisiaj zawodnicy, którzy do tej pory zagrali mniejszą liczbę minut i to spotkanie miało być dla nich testem możliwości.  Mecz od początku toczył się w nerwowej atmosferze. Próbowaliśmy budować akcję szukając gry przez środek, co wychodziło z różnym skutkiem. Byliśmy na pewno drużyną lepszą piłkarską, stwarzającą więcej zagrożenia, ale brakowało "kropki nad i" w postaci bramki. Tuż przed przerwą Gwardia wyszła na prowadzenie po rzucie rożnym i naszym gapiostwie. W drugiej połowie nasza gra wyglądała już żwawiej czego efektem było szybko strzelona bramka. Niestety raptem minutę później po kolejnym stałym fragmencie gry goście znów wyszli na prowadzenie. Mimo naporu i kilku dobrych sytuacji nie udało nam się wyrównać. Niesmak pozostawia na pewno atmosfera wokół której rozegrane zostało to spotkanie. Takie sytuacje nie powinny mieć miejsca na boiskach piłkarskich. To co robimy to piłka nożna, nie wojna świtowa. KM

K.S. Delta Warszawa - Gwardia Warszawa 1:2 (0:1)

Bramki: 46' Przewodowski S. - Stańczyk K.

Skład: Laps J. (46' Rychlica K.) - Ślażyński A., Górka M. (50' Zubek P.), Kulikowski A. (50' Jabłoński P.) - Kanclerski M. (20' Kowalski K.), Stańczyk K. (50' Szczepaniak J.), Wróbel J., Moraczyński L. (50' Rosłoniec D.), Witan D. - Przewodowski S., Osiński W. (50' Pudełek P.)

Dzisiaj mierzyliśmy się z kolegami reprezentującymi Śląsk Wrocław. Od początku mecz przebiegał w szybkim tempie. Obie drużyny próbowały budować swoje akcje od własnej bramki. Nasza gra wyglądała nieźle. Stwarzaliśmy sobie sytuacje, potrafiliśmy nieźle wymienić podania na małej przestrzeni i wychodzić spod presji przeciwnika. Po jednej z akcji udało nam się wyjść na prowadzenie za sprawą Przemka Pudełka. Niestety po błędzie własnym straciliśmy bramkę wyrównującą. Dzięki dobrej i konsekwentnej grze jeszcze przed przerwą znów wyszliśmy na prowadzenie. Druga połowa również niezła w naszym wykonaniu, co prawda wkradło się więcej nerwowości i strat, ale cierpliwie próbowaliśmy zdobyć bramkę nr 3. Niestety niewykorzystane sytuacje się mszczą i po jednym ze stałych fragmentów gry Śląsk wyrównał. Pomimo remisu możemy czuć się bardzo dobrze gdyż to my prowadziliśmy grę i narzucaliśmy ton wszelkim wydarzeniom boiskowym. KM

K.S. Delta Warszawa - Śląsk Wrocław 2:2 (2:1)

Bramki: 15' Pudełek P. - Stańczyk K., 40' Rosłoniec D. - Zubek P.

Skład: Rychlica K. (70' Laps J.) - Wróbel J. (60' Ślażyński A.), Górka M., Król K. (45' Konanau M.) - Rosłoniec J. (60' Szczepaniak J.), Zubek P., Jabłoński P. (60' Moraczyński L.), Stańczyk K., Kowalski K. (60' Kulikowski A.) - Pudełek P. (70' Witan D.), Osiński W. (60' Przewodowski S.)