Kolejny już rok nasi chłopcy wraz z żołnierzami Batalionu Sokół spotykają się na placu Trzech Krzyży aby uczcić pamięć tych, którzy odeszli. Dzień poprzedzający wybuch Powstania Warszawskiego był niesamowity i inny niż te następne, które zajęte były trudem wojskowym. Dlatego też zawsze spotykamy się w ten dzień "przed", kiedy inaczej się myśli niż dnia następnego. Pogoda w tym roku troszkę nam przeszkodziła w uroczystym pochodzie po miejscach walk, ale liczy się serce, które było wszędzie tam gdzie nam w deszczu nie udało się być. Cześć ich pamięci !!!
XXI Bieg Powstania Warszawskiego
31-07-2011
Z okazji zbliżającej się 67. Rocznicy Powstania Warszawskiego wczoraj wieczorem został zorganizowany XXI Bieg Powstania Warszawskiego, w którym wystąpiło około 4000 osób. Wśród nich w biegu brały udział osoby bliskie naszemu klubowi - Szef Gabinetu Ministra Sportu i Turystyki Adama Giersza, Pan Michał Czaykowski, Przewodniczący Komisji Sportu Rady m. st. Warszawa Pan Paweł Lech oraz członkowie Komisji Sportu Rady m.st. Warszawy PaniAleksandra Gajewskaoraz PanPiotr Kalbarczyk. Poprzez uczestnictwo w biegu nasi przyjaciele pokazali jak w sportowy sposób można czcić tą ważną dla naszego miasta rocznicę.
Krótko całą imprezę podsumował Przewodniczący Komisji Sporu Rady m.st. Warszawy Pan Paweł Lech: "Cztery tysiące zawodników, niepowtarzalna atmosfera biegu wśród płonących zniczy i inscenizacji walk powstańczych oraz coraz wyższy poziom imprez organizowanych przez Warszawski Ośrodek Sportu i Rekreacji w ramach cyklu "Zabiegaj o Pamięć". Należy podkreślić, iż Bieg Powstania Warszawskiego to największa impreza organizowana przez Miasto Stołęczne Warszawa dla uczczenia tego heroicznego zrywu wolnościowego. Jestem przekonany, że wszyscy którzy dobiegli do mety, biegli nie tylko po to, aby uzyskać jak najlepszy wynik, ale także po to aby uczcić pamięć Tych, którzy polegli w walkach w Powstaniu Warszawskim".
Tydzień treningów za nami
31-07-2011
W piątek minął pierwszy tydzień treningów sezonu 2011/2012. Za naszymi zawodnikami liczne testy sprawnościowe oraz zajęcia przygotowujące do rozpoczynającego się w poniedziałek obozu w Niechorzu. Zapraszamy do obejrzenia materiału filmowego z ostatnich zajęć.
Co nam zostało - 1
28-07-2011
Warszawa była niegdyś niezwykłym miastem nazywanym „małym Paryżem”. Piękne kamienice zdobiły ulice naszej stolicy i zapierały dech w piersiach przyjezdnym. Niestety wiele z nich nie przetrwało zniszczeń II Wojny Światowej. Na szczęście znajdują się w naszym mieście jeszcze miejsca, w których odnajdziemy czar dawnej Warszawy. Budynki które niegdyś były wizytówką Warszawy są nią również dzisiaj. W serii artykułów pod tytułem "Co nam zostało" specjalnie odnaleźliśmy te obiekty, abyśmy wspólnie mogli podziwiać ich piękno. Zapraszamy zatem na spacerek po przedwojennej, ocalałej Warszawie, która ukryta w cieniu nowoczesnych budynków nadal zachwyca ludzkie oczy. W drogę wyruszymy od ulicy Kredytowej.
Zdjęcia 1-3. W kamienicy na ulicy Kredytowej 1 znajduje się obecnie Państwowe Muzeum Etnograficzne. Znalazło się ono tam jednak dopiero w 1949 roku. Przed wojną swoją siedzibę miało tam Towarzystwo Kredytowe Ziemskie w Królestwie Polskim. Była to pierwsza instytucja bankowa w naszym kraju, która wspierała polskich właścicieli ziemskich.
Zdjęcia 4-6. Tuż za byłym Towarzystwem Kredytowym Ziemskim swoje miejsce miał gmach Towarzystwa Zakładów Gazowych. Modernistyczno - secesyjny projekt wykonany przez Karola Jankowskiego oraz Franciszka Lilpopa. Budynek wzniesiony został w latach 1905-1907 i dotrwał do dziś praktycznie bez żadnych zmian. Obecnie gmach przechodzi rewitalizację.
Moja drużyna - Andrzej Spelak
28-07-2011
Po krótkiej przerwie związanej z aktywnością w innej dziedzinie wracamy do prezentacji mojej drużyny. Kolejny gracz to gracz wszechstronny gdyż mający kwalifikacje w praktycznie każdej sferze życia. Jak myślę o Andrzeju Spelaku to od razu staje mi przed oczami nasza znana aktorka Irena Kwiatkowska jako „kobieta pracująca”. Umieć dużo to ważne, należy jednak jeszcze się pilnować, aby nie rozmienić czasu na drobne. W naszym klubie Andrzej wystartował nieźle i mimo, że ostatni sezon nie był najsympatyczniejszy to podstawą oceny niech będzie rozwój najlepszych zawodników. W tej dziedzinie osiągnięcia są ogromne. Już wiadomo, że kilku z nich będzie dosyć często reprezentować nas w rywalizacji ligowej rocznika 1998. Przed trenerem są też inne wyzwania a jak się z nich wywiąże opowiem za rok. Dzisiaj życzę koledze "Hilaremu" więcej spokoju aby nie pytał się nas w klubie gdzie są jego klucze, trzymając je w dłoni !
Macron
27-07-2011
Wraz z rozpoczęciem zajęć wydawany jest sprzęt treningowy i reprezentacyjny według zamówień. Przypominamy, że aby uniknąć pomyłek należy odzież podpisać na metce lub zaznaczyć w inny dowolny sposób. Proponujemy zawsze dawać inicjały i końcówkę roku drużyny. Dla przykładu Adam Kowalski z rocznika 2000 będzie miał AK-00. Prawidłowe oznaczenie sprzętu zapobiega przyszłym nerwom i kłopotom związanym z niemożnością ustalenia do kogo coś należy.
Wiesław Wilczyński o warszawskim sporcie
27-07-2011
Niedawno podpisaliśmy długoterminową umowę dzierżawy klubowej bazy szkoleniowej przy ulicy Jeziornej. Jak już wcześniej pisaliśmy, umowa ta otworzyła przed naszym klubem drzwi do wielkiego rozwoju. Nie mielibyśmy na to żadnych szans, gdyby nie działania osób związanych z warszawskim sportem. Rozmowę z Przewodniczącym Komisji Sportu w Radzie m.st. Warszawy Panem Pawłem Lechem mogliście przeczytać parę dni temu, a dziś zamieszczamy wywiad z Dyrektorem Biura Sportu i Rekreacji m.st. Warszawy Panem Wiesławem Wilczyńskim. To właśnie dzięki niemu powstał program rewitalizacji klubów sportowych, w którym uczestniczy nasz klub. Serdecznie zapraszamy na rozmowę z Panem Dyrektorem, człowiekiem, który zmienił oblicze warszawskiego sportu.
Krzysztof Trzeciakowski - Właśnie w siedzibie Biura Sportu i Rekreacji m. st. Warszawy podpisana została umowa wieloletniej dzierżawy terenu dla Klubu Sportowego Delty Warszawa w ramach projektu rewitalizacji klubów sportowych. Panie Dyrektorze czy to już sukces, czy jest jeszcze coś więcej do zrobienia?
Wiesław Wilczyński - Jest to kolejna umowa, ale to spotkanie jest też pewnym symbolem, że zakończyliśmy najtrudniejszy etap związany z porządkowaniem spraw formalno-prawnych dotyczących funkcjonowania na naszych terenach klubów sportowych. Myślę że wielką determinację wykazały tutaj kluby jak i przede wszystkim urząd. Projekt ten jest niezwykle trudny. Zaczęliśmy go realizować w 2008 roku jako wsparcie udzielane klubom, które prowadziły działalność w postaci centrów szkolenia. Dzisiaj podpisujemy umowy, zaraz będą kolejne i myślę że jest to powód do zadowolenia ponieważ projekt ten był realizowany w trudnych okolicznościach, ze względu na regulacje prawne. Wspólnie wypracowaliśmy sobie formułę, która była w zgodzie z obowiązującymi przepisami prawnymi i dała możliwość wspierania klubów, które są znaczące dla warszawskiego sportu. Myślę zatem, że jest to powód do zadowolenia, że ten etap mamy już za sobą.
Delta Warszawa uczestniczy w programie rewitalizacji, w ramach którego prowadzi Centrum Sportowo-Szkoleniowe. Jakie jest Pana zdanie o takich obiektach? Czy prowadzenie takich centrów jest lepsze niż utrzymywanie drogich OSiRów?
Nie wykazywałbym porównania tych dwóch podmiotów prawnych, ponieważ OSiRy w swoim statucie mają zapis, że mają świadczyć usługi dla ludności. Szczególnie są to obiekty przeznaczone dla osób, które uprawiają sport dla siebie, dla zdrowia. Z drugiej strony Centrum Sportowo-Szkoleniowe, czyli inaczej mówiąc klub nastawiony jest na szkolenie sportowe. Widać zatem różnice jakie dzielą OSiRy i Centra, dlatego myślę, że nie da się tego porównać w prosty sposób i nie chciałbym tego robić. Widzę więcej różnic co do funkcji społecznych, sportowych jak i co do podstawy prawnej.
Od czasu objęcia przez Pana stanowiska Dyrektora Biura Sportu i Rekreacji w warszawskim sporcie dzieje się bardzo dużo. Europejska Stolica Sportu, różne programy ze "Sportowym Talentem" na czele, aż dochodzimy do programu rewitalizacji klubów sportowych. Jaką ma Pan dalszą wizję rozwoju sportu w Warszawie?
Ta wizja określana jest w strategii sportu. Przede wszystkim musimy wzmacniać kluby sportowe i dlatego też chcielibyśmy rozszerzyć program rewitalizacji. Odnośnie rozwoju sportu w Warszawie mam jedno określenie, z ilości musimy przechodzić w jakość. Wyraźnie widzimy, że zbudowaliśmy solidne podstawy w sporcie powszechnym. Dla przykładu kilka lat temu biegi w Warszawie skupiały tysiąc uczestników, dzisiaj nikogo już nie dziwi jak na starcie staje 15 tysięcy. To jest ta jakościowa zmiana w zakresie sportu powszechnego. W sporcie dzieci i młodzieży dużo się zmieniło. Powstaje olbrzymia infrastruktura czego przykładem jest budowa około 100 boisk czy zakup 15 lodowisk. Odkąd pełnię urząd powstało również 340 nowych klubów sportowych. Jest to oddolny sygnał, który świadczy o tym, że jest zaufanie dla władzy i że są stworzone warunki, aby te kluby powstawały. Jest jeszcze wiele do zrobienia w warszawskim sporcie, jednak trzeba pamiętać, że cztery lata temu były olbrzymie zaległości. Wiele z nich udało nam się odrobić, jednak nadal pozostało trochę do zrobienia. Patrząc na ostatni okres czasu myślę, że są powody do satysfakcji. Chcemy, aby sport pełnił rolę służebną dla społeczeństwa. Obecnie stwarza się warunki do uprawiania sportu powszechnego, dla sportu dzieci, młodzieży, dla sportu w każdym wieku i bez ograniczeń. Myślę, że jest to dobra strategia i w takim kierunku powinniśmy zmierzać dalej.
Dziękuję bardzo za rozmowę i wierzę, że wszystkie plany dotyczące rozwoju warszawskiego sportu zostaną zrealizowane, a nasz klub będzie Panu w tym pomagał.
Dziękuję.
Piłkarski Obóz Szkoleniowy - Niechorze II
27-07-2011
UWAGA ! Wszyscy obowiązkowo jedziemy ubrani tak jak na mecz ligowy – pełen strój reprezentacyjny !!!
Zbiórka dla wyjeżdżających - poniedziałek 01.08.2011, obiekt K.S. Delta Warszawa ul. Jeziorna 2 - godzina 4.30
Przypominamy, że należy zabrać ze sobą: - Sprzęt reprezentacyjny (dres, koszulki polo, spodenki hotelowe, adidasy, skarpetki, torba, inne)
- Sprzęt treningowy na boisko (getry, spodenki, koszulki, bluza, spodnie treningowe, ortalion, buty do biegania, korki, ochraniacze)
- Odzież pozostała według uznania
- Obowiązkowo zabieramy dwa ręczniki, klapki, środki do higieny osobistej
- Książka (nie komiks) – obowiązkowo
- Suchy prowiant na drogę (przyjeżdżamy dopiero na kolację)
- Drobne na prywatne wydatki i wodę na treningi
Planowany powrót z obozu w środę 10.08.2011, chłopców odbieramy z obiektów klubu K.S. Delta Warszawa ul. Jeziorna 2 – około godziny 23.00
Prosimy w przypadku wątpliwości i pytań o kontakt z bezpośrednim trenerem lub z innym przedstawicielem klubu.
Nowy sezon zainaugurowany
25-07-2011
Kilka tygodni wakacji za nami. Dzisiejszy poniedziałek rozpoczyna sezon 2011/2012. W pierwszej kolejności rano starsi potem po południu młodsi startują testami biegowymi. W ramach treningów są też pierwsze zajęcia z piłką. Ten tydzień trenujemy w Warszawie a już od następnego tygodnia na pierwszym z obozów letnich w Niechorzu. Mamy nadzieję, że pogoda będzie nam dopisywać i będziemy mogli łączyć pracę z przyjemnościami morza.
Kluby warszawskie - Klub Sportowy Ascola
24-07-2011
Warszawa jako największe Polskie miasto ma bardzo bogatą historię. Niegdyś piękne kamienice, teatry, a nawet cyrk w stałym budynku. Oprócz pięknej infrastruktury, stolica była jednym z motorów napędowych sportu w kraju. Artykuły z serii Kluby warszawskie będą ukazywały tę inną, lecz równie piękną oraz prężną stronę naszego miasta. Spis klubów będzie dotyczył organizacji powstałych przed wybuchem drugiej wojny światowej. Ten odcinek poświęcony będzie Klubowi Sportowemu Ascola.
Klub Sportowy Ascola powstał w 1922 roku i zrzeszał uczniów Gimnazjum Męskiego Towarzystwa "Ascola" (z aramejskiego - "oświata"). Kilkanaście miesięcy od rozpoczęcia działalności klub zrzeszał również coraz więcej młodzieży pozaszkolnej, choć nadal organizował głównie zawody międzyszkolne. Sportowcy Ascoli, którzy chcieli na studiach kontynuować uprawianie sportu, mogli bez przeszkód robić to w ZAWF. Aby ułatwić to zadanie w 1928 roku doszło do zjednoczenia Ascoli z ZAWF. Również od tego roku sportowcy obu klubów występowali pod wspólną nazwą ŻASS. Wyjątkiem w tym przypadku byli piłkarze, którzy zachowali autonomię pod względem nazewnictwa do końca 1929 roku.
W klubie zrzeszonych było kilkudziesięciu sportowców, w tym około 60 kobiet. Ascola posiadała wiele różnych sekcji, a tymi dominującymi były: Piłka Nożna, Lekkoatletyka, Pływanie, Tenis stołowy, oraz Szachy.
W całej historii klubu nie było wielkich sportowych sukcesów. Sportowcy zrzeszeni w tej organizacji prezentowali niski poziom i w rywalizacji z innymi warszawskimi klubami znacznie przegrywali. Najlepsze wyniki Ascola osiągała w szachach, w głównej mierze dzięki jednemu zawodnikowi - Aronsztajnowi.
Klub Sportowy Ascola istniał od 1922 do 1929 roku. W czasie swojej krótkiej historii trzykrotnie zmieniał siedzibę. Za każdym razem mieściła się ona w dzielnicy żydowskiej przy ulicach: Tłomackie, Nowolipie czy Długiej. Klub nie posiadał swoich obiektów sportowych. KT