Jeszcze wszyscy nie wyspali się po powrocie z wczorajszego obozu w Niechorzu a my już mamy gotowe plany na następne wakacje. Jak zawsze podajemy terminy obozów z dużym wyprzedzeniem aby wszyscy rodzice mogli dostosować plany urlopowe do zajęć chłopców. Zapraszamy do zakładki „Obozy” gdzie na najbliższy rok podane są znane już terminy wyjazdów obozowych.
Niechorze - dzień dziesiąty
06-07-2011
Ostatnie spacery, zakupy. Ostatni raz na plaży. Żegnamy się dzisiaj z Niechorzem, obiad i spakowani ruszamy w drogę. Wszyscy z jednej strony zadowoleni gdyż wieczorem zobaczymy swoich bliskich. Z drugiej zaś strony smutni gdyż było tak wspaniale, że chciało by się zostać. Autokar bez przeszkód dowiózł nas na Sadybę gdzie pożegnaliśmy się i do łóżek. Wszyscy mamy nadzieję, że już za rok znów będziemy wszyscy w komplecie zdobywać piaski plaży w Niechorzu.
Moja drużyna - Artur Woźniak
06-07-2011
Każdy zna dowcip o żabie, która się nie może rozdwoić (piękna i mądra). Kiedy myślę o tym żarcie zawsze na myśl przychodzi mi mój kolejny zawodnik. Artur ma pseudonim na który składają się litery z jego imienia i opis osobowości. Arcykapłan w skrócie znany jako Arcy to gracz, jakich mało, zawsze ma jakieś swoiste zdanie inne niż ogół. Przyznam jednak kolokwialnie, że nie zależnie od tego czy się z tym zdaniem zgadzam czy nie Artur nie „gada głupot”. Spędzone przez niego lata w naszym klubie zrobiły z niego dojrzałego mężczyznę. Tylko nieliczni nad jeziorkiem pamiętają go jako nieopierzonego młodzieńca. Mój zawodnik dojrzał jak wino, ostatnio bywa w klubie coraz częściej, coraz więcej ma też powierzanych obowiązków. To cieszy gdyż Arcy ma możliwości olbrzymie i jeżeli będzie chciał je wykorzystać to drżyjcie księżniczki gdyż po pocałunku ujrzycie księcia. AT
Niechorze I - dzień dziewiąty
05-07-2011
To co miłe i dobre szybko mija. Dzisiaj dzień pożegnań. Rozpoczęliśmy od ostatniego porannego rozruchu. Po śniadaniu rocznik 2001 rozegrał sparing z Sucharami Suchy Las a pozostałe grupy rozpoczęły ostatni dzień treningów. Po zajęciach nie odmówiliśmy sobie kąpieli słonecznych na rozgrzanych piaskach plaży w Niechorzu a dla odważnych była szansa na ostatnią kąpiel w zimnym morzu. Na poobiednich treningach najmłodsza grupa miała mini test Coopera określający wytrzymałość. Szczególne gratulacje dla Kacpra Raczyńskiego za świetny wynik. Starszy rocznik rozegrał pożegnalny mecz w grupach mieszanych - zawodnicy i trenerzy. Wygrała, w szalonym stylu, drużyna trenera Jarka Otłowskiego. Po kolacji podsumowaliśmy wspólnie obóz, osiągnięcia szczególnie wyróżniających się zawodników i pracę wszystkich uczestników obozu. Dyrektor Sportowy Sebastian Gmurek podziękował za wytrwałość i wykrzesanie sił aż do samego końca. Dla tych, którzy pozostaną w sporcie to kolejne doświadczenie, dla tych, którzy nie chcą zawodowo uprawiać sportu pozostanie nauka o zdrowym trybie życia.
Niechorze I - dzień ósmy
04-07-2011
Obóz powoli zbliża się do końca i czas na podsumowania. W trakcie porannego treningu swoje siły w sparingach sprawdzały dwa młodsze roczniki. Drużyna trenera Rafała Powierży, rocznik 2002/2003 rozegrała spotkanie z Sucharami Suchy Las a drużyna trenera Bartka Kaptura, rocznik 2001 z Akademią Piłkarską Kotwica Kołobrzeg - szczegóły sparingów w zakładkach drużyn. Najstarsza grupa pobiegła dzisiaj na bieżni próbę wytrzymałościową czyli test Coopera. Niewiele czasu zostało nam na spacery. Po południu wszystkie grupy miały chwilę wolnego na lody i zakupy. Po kolacji wszyscy poszliśmy kibicować na sparingu drużynę najstarszych chłopców, którzy w mieszanym rocznikowo składzie 1998/1999 wspartym przez Dawida Majewskiego z 1997, grali z zawodnikami Suchar Suchy Las z rocznika 1997. Było na co popatrzeć.
Coś śmiesznego
04-07-2011
Podczas wakacji postanowiliśmy wprowadzić na naszą stronę trochę nowości. Coś śmiesznego to seria artykułów przedstawiających śmieszne rzeczy znalezione w internecie. Serdecznie zapraszamy do śledzenia naszych faworytów.
Wszystkim naszym zawodnikom chcielibyśmy przedstawić materiał szkoleniowy, na bazie którego będziemy pracowali przez najbliższy sezon. Uważamy, iż każdy z piłkarzy powinien posiadać możliwość transformacji w zależności od sytuacji na boisku. Dlatego poniższy film jest dla nas wzorem, do którego wszyscy będziemy zmierzali. Zapraszamy zatem do zapoznania się z ćwiczeniami, które znajdą swoje miejsce na treningach.
Niechorze I - dzień siódmy
03-07-2011
Niechorze nas kocha. Dzisiaj od rana znowu wspaniała pogoda. Po wczorajszym "prysznicu" z nieba, dzisiejszy trening był prawdziwą przyjemnością. Po obiedzie odważnie wybraliśmy się nad morze ale wiało jeszcze bardzo mocno i ze względu na wysokie fale wywieszona była czerwona flaga. Spacer nie potrwał zbyt długo, wróciliśmy do zabawy na terenie ośrodka. Dzisiejsze szaleństwo najmłodszych roczników na gokartach było porównywalne do wyścigów Roberta Kubicy. Po południu zwycięzcy konkursu "Kalambury" z rocznika 2001 otrzymali nagrody. Jutro czekają nas dwa sparingi - rocznik 2001 gra z Kotwicą Kołobrzeg najmłodsi zaś ze szkółką piłkarską z Poznania, już trzymamy kciuki !
Moja drużyna - Jarosław Otłowski
03-07-2011
Kolejny mój zawodnik to Jarek Otłowski. Nie pracuje w klubie tak długo jak „Ojciec Dyrektor”, ale też już posiada niezły staż. Zwolennik herbat z gatunku „dziwnych” oraz zdrowego jedzonka, które i tak powoduje, że powoli przybiera na wadze. Miał tego pecha, że od początku swojej pracy rzucany był na najtrudniejsze fronty robót. Niektórzy powiedzą – taka karma. Tak jak ja i Sebastian, Pan Jarosław codziennie spędza ranki i wieczory nad Jeziorkiem. Związany z klubem w sposób, który wywarł na niego presję - ma różki i ogonek a jak krzyknie na niegrzeczną dziatwę to czuć troszkę siarką. Sportowo sprostał wywaniom. W okrojonym składzie w części z przypadkowymi ludźmi gral ładnie i widowiskowo dla oka, co budziło niejednokrotnie mój podziw (a jestem wymagający). Zrobił też coś, co rzadko który z trenerów naszego kraju – strzelił bramkę Barcelonie !!! Teraz stanie przed kolejnymi zadaniami z serii trudnych. Jak się spisze ? Pewnie dobrze gdyż innego wyjścia nie ma. AT
Niechorze I - dzień szósty
02-07-2011
W strugach deszczu odbywał się dzisiejszy przedpołudniowy trening. Zmęczeni i bardzo przemoczeni wróciliśmy do ośrodka. Wszystkie późniejsze treningi zostały odwołane. Tylko chłopcy trenera Bartka Kaptura rozegrali dzisiaj po południu sparing z o rok starszymi zawodnikami CWKS Legia Warszawa, który zakończył się zwycięstwem Delty, szczegóły w zakładce drużyny 2001. Popołudnie spędziliśmy na spacerach promenadą i zabawach na terenie ośrodka. Najstarszy rocznik wyśpiewał szeroki repertuar na wieczornym karaoke.
Niechorze I - dzień piąty
01-07-2011
Zachmurzone niebo i bardzo silny wiatr nie pozwoliły nam na skorzystanie z zabaw na plaży. W czasie treningów nie padało a czasami nawet wyjrzało słońce. Boiska są oddalone od morza więc nawet nie czuliśmy podmuchów i treningi przebiegały bez zakłóceń. Zespoły młodszych roczników przygotowywały się do rozegrania po południu wewnętrznego sparingu. Na szczęście w trakcie gry nie spadł deszcz więc 4 kwarty rozegraliśmy bez problemów. Wieczór spędziliśmy na zabawach i animacjach, które pozostawiły na naszych buziach uśmiechy pomimo padającego już deszczu.