SEKCJA TENISA ZIEMNEGO

1992
1992
1994
1994
1996
1996
1997
1997
1999
1999
2000
2000
2001
2001
2002
2002
2003
2003
2004
2004
2004
2004 Górny Mokotów
2005
2005

2004
2004 Praga-Południe
2006
2006 Górny Mokotów
2006
2006 Praga-Południe
2007
2007 Górny Mokotów
2007
2007 Praga-Południe
2008
2008 Wilanów
2008
2008 Górny Mokotów
2008
2008 Praga-Południe
2008
2008 Ochota
2009
2009 Górny Mokotów
2009
2009 Praga-Południe
2010
2010 Wilanów

2011
2011 Górny Mokotów
2012
2012 Ochota
2012
2012 Praga-Południe
2012
2012 Wawer
2013
2013 Ochota
2013
2013 Wawer
2014
2014 Wawer


Mazowiecka Liga Trampkarzy
  Drużyna PKT M Z R P B R BIL  
1. Polonia Warszawa 62 22 20 2 0 139 : 18 121  
2. Sarmata Warszawa 53 22 17 2 3 92 : 27 65  
3. MKP Pogoń Siedlce 48 22 16 0 6 101 : 33 68  
4. K.S. Delta Warszawa 45 22 14 3 5 79 : 42 37  
5. Legionovia Legionowo 35 22 11 2 9 55 : 60 -5  
6. Narew Ostrołęka 31 22 10 1 11 65 : 76 -11  
7. SSM Wisła Płock 29 22 9 2 11 64 : 64 0  
8. Wilga Garwolin 28 22 8 4 10 28 : 42 -14  
9. Orzeł Sypniewo 19 22 6 1 15 30 : 78 -48  
10. Bug Wyszków 13 22 3 4 15 37 : 101 -64  
11. MKS Przasnysz 13 22 4 1 17 32 : 105 -73  
12. Pegaz Drobin 8 22 2 2 18 40 : 116 -76  

  Piłkarz Bramki Asysty  
1. Filipek Damian 18     7      
2. Gutowski Łukasz 0     4      
3. Idzikowski Przemysław 2     2      
4. Pajnowski Kamil 5     4      
5. Pawłowski Marcin 1     1      
6. Pikus Krzysztof 5     11      
7. Popławski Michał 0     1      
8. Radzikowski Mateusz 30     13      
9. Siekierko Patryk 7     13      
10. Sujecki Michał 2     1      
11. Szostak Emil 1     1      
12. Trojan Tomasz 1     1      
13. Trzmiel Konrad 1     5      
14. Wysocki Adrian 3     4      
  Kolejka I 31-08-2011 (17.00) środa  
K.S. Delta Warszawa - SSM Wisła Płock 5 : 1 (0:1)    
Orzeł Sypniewo - Bug Wyszków 4 : 2    
Pegaz Drobin - Sarmata Warszawa 1 : 7    
MKP Pogoń Siedlce - MKS Przasnysz 7 : 0    
Narew Ostrołęka - Polonia Warszawa 1 : 2    
Legionovia Legionowo - Wilga Garwolin 1 : 0    
  Kolejka II 03-09-2011 (11.00) sobota  
Orzeł Sypniewo - K.S. Delta Warszawa 1 : 4 (0:0)    
Bug Wyszków - Wilga Garwolin 2 : 2    
Polonia Warszawa - Legionovia Legionowo 7 : 0    
MKS Przasnysz - Narew Ostrołęka 1 : 4    
Sarmata Warszawa - MKP Pogoń Siedlce 1 : 0    
SSM Wisła Płock - Pegaz Drobin 5 : 2    
  Kolejka III 11-09-2011 (16.30) niedziela  
K.S. Delta Warszawa - Bug Wyszków 9 : 2 (4:1)    
Pegaz Drobin - Orzeł Sypniewo 1 : 2    
MKP Pogoń Siedlce - SSM Wisła Płock 7 : 5    
Narew Ostrołęka - Sarmata Warszawa 0 : 9    
Legionovia Legionowo - MKS Przasnysz 3 : 2    
Wilga Garwolin - Polonia Warszawa 1 : 3    
  Kolejka IV 17-09-2011 (11.00) sobota  
K.S. Delta Warszawa - Pegaz Drobin 7 : 1 (3:0)    
Bug Wyszków - Polonia Warszawa 1 : 1    
MKS Przasnysz - Wilga Garwolin 0 : 1    
Sarmata Warszawa - Legionovia Legionowo 3 : 0    
SSM Wisła Płock - Narew Ostrołęka 6 : 1    
Orzeł Sypniewo - MKP Pogoń Siedlce 1 : 5    
  Kolejka V 24-09-2011 (11.00) sobota  
MKP Pogoń Siedlce - K.S. Delta Warszawa 0 : 6 (0:4)    
Pegaz Drobin - Bug Wyszków 3 : 0    
Narew Ostrołęka - Orzeł Sypniewo 8 : 2    
Legionovia Legionowo - SSM Wisła Płock 1 : 5    
Wilga Garwolin - Sarmata Warszawa 2 : 1    
Polonia Warszawa - MKS Przasnysz 14 : 0    
  Kolejka VI 01-10-2011 (11.00) sobota  
K.S. Delta Warszawa - Narew Ostrołęka 7 : 1 (3:1)    
Bug Wyszków - MKS Przasnysz 6 : 3    
Sarmata Warszawa - Polonia Warszawa 2 : 6    
SSM Wisła Płock - Wilga Garwolin 0 : 0    
Orzeł Sypniewo - Legionovia Legionowo 5 : 1    
Pegaz Drobin - MKP Pogoń Siedlce 0 : 4    
  Kolejka VII 08-10-2011 (12.00) sobota  
Legionovia Legionowo - K.S. Delta Warszawa 1 : 5 (0:2)    
MKP Pogoń Siedlce - Bug Wyszków 9 : 1    
Narew Ostrołęka - Pegaz Drobin 8 : 1    
Wilga Garwolin - Orzeł Sypniewo 3 : 0    
Polonia Warszawa - SSM Wisła Płock 4 : 1    
MKS Przasnysz - Sarmata Warszawa 0 : 10    
  Kolejka VIII 15-10-2011 (14.00) sobota  
K.S. Delta Warszawa - Wilga Garwolin 4 : 3 (1:2)    
Bug Wyszków - Sarmata Warszawa 1 : 7    
SSM Wisła Płock - MKS Przasnysz 5 : 2    
Orzeł Sypniewo - Polonia Warszawa 1 : 9    
Pegaz Drobin - Legionovia Legionowo 1 : 2    
MKP Pogoń Siedlce - Narew Ostrołęka 8 : 2    
  Kolejka IX 23-10-2011 (10.00) niedziela  
Polonia Warszawa - K.S. Delta Warszawa 5 : 0 (3:0)    
Narew Ostrołęka - Bug Wyszków 5 : 1    
Legionovia Legionowo - MKP Pogoń Siedlce 0 : 5    
Wilga Garwolin - Pegaz Drobin 2 : 1    
MKS Przasnysz - Orzeł Sypniewo 4 : 0    
Sarmata Warszawa - SSM Wisła Płock 4 : 2    
  Kolejka X 29-10-2011 (11.00) sobota  
K.S. Delta Warszawa - MKS Przasnysz 3 : 0 vo.  
Bug Wyszków - SSM Wisła Płock 3 : 8    
Orzeł Sypniewo - Sarmata Warszawa 0 : 4    
Pegaz Drobin - Polonia Warszawa 1 : 10    
MKP Pogoń Siedlce - Wilga Garwolin 2 : 0    
Narew Ostrołęka - Legionovia Legionowo 4 : 2    
  Kolejka XI 06-11-2011 (13.30) niedziela  
Sarmata Warszawa - K.S. Delta Warszawa 1 : 1 (0:1)    
Legionovia Legionowo - Bug Wyszków 3 : 3    
Wilga Garwolin - Narew Ostrołęka 0 : 3    
Polonia Warszawa - MKP Pogoń Siedlce 6 : 1    
MKS Przasnysz - Pegaz Drobin 6 : 2    
SSM Wisła Płock - Orzeł Sypniewo 8 : 2    
  Kolejka XII 01-04-2012 (15.00) niedziela  
SSM Wisła Płock - K.S. Delta Warszawa 3 : 3 (1:2)    
Bug Wyszków - Orzeł Sypniewo 3 : 0    
Sarmata Warszawa - Pegaz Drobin 4 : 2    
MKS Przasnysz - MKP Pogoń Siedlce 0 : 12    
Polonia Warszawa - Narew Ostrołęka 6 : 0    
Wilga Garwolin - Legionovia Legionowo 2 : 3    
  Kolejka XIII 06-04-2012 (11.00) piątek  
K.S. Delta Warszawa - Orzeł Sypniewo 2 : 3 (0:3)    
Wilga Garwolin - Bug Wyszków 1 : 0    
Legionovia Legionowo - Polonia Warszawa 0 : 3    
Narew Ostrołęka - MKS Przasnysz 4 : 2    
MKP Pogoń Siedlce - Sarmata Warszawa 1 : 2    
Pegaz Drobin - SSM Wisła Płock 4 : 5    
  Kolejka XIV 15-04-2012 (11.00) niedziela  
Bug Wyszków - K.S. Delta Warszawa 0 : 4 (0:2)    
Orzeł Sypniewo - Pegaz Drobin 4 : 1    
SSM Wisła Płock - MKP Pogoń Siedlce 0 : 8    
Sarmata Warszawa - Narew Ostrołęka 7 : 2    
MKS Przasnysz - Legionovia Legionowo 0 : 3    
Polonia Warszawa - Wilga Garwolin 7 : 0    
  Kolejka XV 21-04-2012 (11.00) sobota  
Pegaz Drobin - K.S. Delta Warszawa 2 : 5 (0:4)    
Polonia Warszawa - Bug Wyszków 15 : 0    
Wilga Garwolin - MKS Przasnysz 3 : 0    
Legionovia Legionowo - Sarmata Warszawa 2 : 2    
Narew Ostrołęka - SSM Wisła Płock 2 : 3    
MKP Pogoń Siedlce - Orzeł Sypniewo 3 : 0    
  Kolejka XVI 28-04-2012 (11.00) sobota  
K.S. Delta Warszawa - MKP Pogoń Siedlce 0 : 4 (0:2)    
Bug Wyszków - Pegaz Drobin 3 : 3    
Orzeł Sypniewo - Narew Ostrołęka 0 : 5    
SSM Wisła Płock - Legionovia Legionowo 1 : 2    
Sarmata Warszawa - Wilga Garwolin 5 : 0    
MKS Przasnysz - Polonia Warszawa 0 : 6    
  Kolejka XVII 05-05-2012 (14.00) sobota  
Narew Ostrołęka - K.S. Delta Warszawa 1 : 2 (0:1)    
MKS Przasnysz - Bug Wyszków 4 : 3    
Polonia Warszawa - Sarmata Warszawa 4 : 2    
Wilga Garwolin - SSM Wisła Płock 3 : 1    
Legionovia Legionowo - Orzeł Sypniewo 6 : 1    
MKP Pogoń Siedlce - Pegaz Drobin 7 : 1    
  Kolejka XVIII 12-05-2012 (14.00) sobota  
K.S. Delta Warszawa - Legionovia Legionowo 2 : 5 (1:3)    
Bug Wyszków - MKP Pogoń Siedlce 1 : 8    
Pegaz Drobin - Narew Ostrołęka 2 : 6    
Orzeł Sypniewo - Wilga Garwolin 0 : 2    
SSM Wisła Płock - Polonia Warszawa 2 : 6    
Sarmata Warszawa - MKS Przasnysz 8 : 0    
  Kolejka XIX 19-05-2012 (11.00) sobota  
Wilga Garwolin - K.S. Delta Warszawa 0 : 3 (0:1)    
Sarmata Warszawa - Bug Wyszków 4 : 0    
MKS Przasnysz - SSM Wisła Płock 2 : 0    
Polonia Warszawa - Orzeł Sypniewo 3 : 0    
Legionovia Legionowo - Pegaz Drobin 9 : 3    
Narew Ostrołęka - MKP Pogoń Siedlce 1 : 4    
  Kolejka XX 27-05-2012 (17.00) niedziela  
K.S. Delta Warszawa - Polonia Warszawa 2 : 2 (1:2)    
Bug Wyszków - Narew Ostrołęka 2 : 3    
MKP Pogoń Siedlce - Legionovia Legionowo 1 : 2    
Pegaz Drobin - Wilga Garwolin 1 : 1    
Orzeł Sypniewo - MKS Przasnysz 2 : 2    
SSM Wisła Płock - Sarmata Warszawa 0 : 2    
  Kolejka XXI 02-06-2012 (13.00) sobota  
MKS Przasnysz - K.S. Delta Warszawa 1 : 3 (1:0)    
SSM Wisła Płock - Bug Wyszków 3 : 0    
Sarmata Warszawa - Orzeł Sypniewo 2 : 1    
Polonia Warszawa - Pegaz Drobin 16 : 1    
Wilga Garwolin - MKP Pogoń Siedlce 0 : 3    
Legionovia Legionowo - Narew Ostrołęka 7 : 2    
  Kolejka XXII 09-06-2012 (11.00) sobota  
K.S. Delta Warszawa - Sarmata Warszawa 2 : 5 (0:3)    
Bug Wyszków - Legionovia Legionowo 3 : 2    
Narew Ostrołęka - Wilga Garwolin 2 : 2    
MKP Pogoń Siedlce - Polonia Warszawa 2 : 4    
Pegaz Drobin - MKS Przasnysz 6 : 3    
Orzeł Sypniewo - SSM Wisła Płock 1 : 0    

Sezon 2014/2015
Sezon 2013/2014
Sezon 2012/2013
Sezon 2011/2012
Sezon 2010/2011
Sezon 2009/2010
Sezon 2008/2009
Sezon 2007/2008
Sezon 2006/2007
 
Vipol Select - players choice
Marcon KS Ursynów Warszawa
Towarzystwo Sportowe Falenica Urząd Miasta Stołecznego Warszawy
Harasimiuk Przemysław

Harasimiuk
Przemysław

Trener

Szczygielski
Damian

Trener Asystent

Bednarczyk Michał
blank
Bednarczyk
Michał
6
Brewczyński Dominik
blank
Brewczyński
Dominik
2
Dolniak Jan
blank
Dolniak
Jan
14
Filipek Damian
blank
Filipek
Damian
11
Gutowski Łukasz
blank
Gutowski
Łukasz
5
Idzikowski Przemysław
blank
Idzikowski
Przemysław
16
Ofat Dominik
blank
Ofat
Dominik
13
Pajnowski Kamil
blank
Pajnowski
Kamil
4
Pawłowski Marcin
blank
Pawłowski
Marcin
15
Pikus Krzysztof
blank
Pikus
Krzysztof
7 (KPT)
Radzikowski Mateusz
blank
Radzikowski
Mateusz
9
Siekierko Patryk
blank
Siekierko
Patryk
10
Sujecki Michał
blank
Sujecki
Michał
19
Szkatulnik Michał
blank
Szkatulnik
Michał
1
Szostak Emil
blank
Szostak
Emil
18
Trojan Tomasz
blank
Trojan
Tomasz
8
Trzmiel Konrad
blank
Trzmiel
Konrad
21
Wysocki Adrian
blank
Wysocki
Adrian
17
  
 
<<<   [1]  [2]  [3]  [4]  [5]  [6]  [7]  [8]  [9]  [10]  [11]  [12]  [13]  [14]  [15]   >>>
 
Basen - 28/29-04-2012 23-04-2012
Sobota – 28.04

godz. 9.00 – 1999, 2000
godz. 10.00 – 2001, 2003

Niedziela – 29.04

godz. 9.00 – 2002, FT
godz. 10.00 – 1996, 1998

BASEN – OSiR Włochy – ul. Gładka 18. Podana godzina jest godziną wejścia do wody. Zbiórka zawodników w zależności od godziny wejścia (godz. 8.45 / 9.45). SPRZĘT KONIECZNY (bez wyjątków) – CZEPEK, KĄPIELÓWKI (żadne majtki, spodenki itp.), RĘCZNIK, KLAPKI, PŁYN DO KĄPIELI.

Razem z zawodnikami do pływania zapraszamy rodziców.
 
Mecz ligowy z Pegazem Drobin 21-04-2012
W sobotni poranek wybraliśmy się na wyjazdowe spotkanie do Drobina. Pegaz zamykający tabelę naszej grupy choć nie może pochwalić się liczbą zebranych punktów okrzepł w stosunku do rundy jesiennej i zrobił spore postępy. Świadczyć o tym mogą chociażby ich ostatnie wyniki. Mimo, iż były to spotkania przegrane to nasi dzisiejsi przeciwnicy pokazali się z bardzo dobrej strony w starciach z Sarmatą Warszawa i Wisłą Płock. Tym bardziej uczulałem zawodników, aby nie zlekceważyli przeciwnika i swoją dobrą grą udowodnili, że zasługują na trzy punkty. Mecz ułożył się nam wybornie. Już w drugiej minucie do prostopadłego podania od Patryka Siekierko doszedł Mateusz Radzikowski i pewnym strzałem lokuje piłkę w siatce. Chwilę później mogliśmy prowadzić już dwoma bramkami, jednak Krzysiek Pikus strzela obok słupka w wybornej sytuacji. Po kilku dobrych momentach chyba zbytnio uwierzyliśmy, że ten mecz wygramy niewielkim nakładem sił. Podrażnieni gospodarze nie cofnęli się, wręcz przeciwnie, postanowili za wszelką cenę odrobić straty. I choć brakowało im klarownych sytuacji to trzeba przyznać, że napsuli nam sporo krwi. Moment przełamania nastąpił dopiero w 23 minucie kiedy dobre dośrodkowanie z rzutu rożnego na bramkę zamienia Kamil Pajnowski. Kolejny cios zadaliśmy pięć minut później. Po szybkiej, składnej akcji prawą stroną boiska dzieła dokończył Michał Sujecki. Zaledwie 120 sekund później ponownie cieszyliśmy się ze strzelonej bramki. Drugie trafienie w tym meczu zaliczył Radzik. Po zmianie stron niestety tempo spotkania wyraźnie siadło. Liczyliśmy chyba, że podłamany przeciwnik nie będzie miał już ochoty do walki o lepszy rezultat. Rozprężenie w naszych szeregach skrzętnie wykorzystali nasi rywale, którzy dwukrotnie zdołali pokonać Szkatiego. Gdyby nie dobra postawa Michała, który dobrze skrócił kąt graczowi Pegaza wybiegającemu zza pleców naszej defensywy nasza przewaga mogła stopnieć do jednej bramki. Myślami chyba byliśmy już w drodze do Warszawy, bo nie wyciągaliśmy wniosków z poprzednich dwóch straconych goli. Zabrakło nam zimnej krwi, opanowania i boiskowej inteligencji. Mając rywala na łopatkach dopuściliśmy się poważnego zaniedbania i zlekceważyliśmy przeciwnika. Zamiast punktować daliśmy podnieść się przeciwnikowi i atakować. Musimy wyciągnąć z tej lekcji odpowiednie wnioski, bo w przyszłości konsekwencje mogą być dla nas o wiele gorsze. Mecz zakończyliśmy miłym akcentem. Minutę przed końcem spotkania precyzyjnym uderzeniem z rzutu wolnego popisał się Kamil Pajnowski. Choć zdobyliśmy kolejne trzy punkty to chyba każdy z nas ma jednak trochę sobie do zarzucenia. Miejmy nadzieję, że w następnej kolejce będzie w pełni skoncentrowani przez 70 minut. PH

Pegaz Drobin – K.S. Delta Warszawa 2:5 (0:4)

Bramki: ‘2 Radzikowski M. – Siekierko P., ’23 Pajnowski K. – Trzmiel K., ’28 Sujecki M. – Radzikowski M., ’30 Radzikowski M. – Siekierko P., ’69 Pajnowski K. – Radzikowski M.

Skład: Szkatulnik M. – Trzmiel K. (’53 Gutowski Ł.), Pajnowski K., Brewczyński D. – Szostak E. (’50 Ofat D.), Dolniak J., Pikus K., Trojan T., Siekierko P. – Radzikowski M., Sujecki M. (’50 Pawłowski M.)
 
Basen - 21/22-04-2012 16-04-2012
Sobota – 21.04

godz. 9.00 – 1999, 2000
godz. 10.00 – 2001, 2002, FT

Niedziela – 22.04


godz. 9.00 – 1996, 2003
godz. 10.00 – 1998

BASEN – OSiR Włochy – ul. Gładka 18. Podana godzina jest godziną wejścia do wody. Zbiórka zawodników w zależności od godziny wejścia (godz. 8.45 / 9.45). SPRZĘT KONIECZNY (bez wyjątków) – CZEPEK, KĄPIELÓWKI (żadne majtki, spodenki itp.), RĘCZNIK, KLAPKI, PŁYN DO KĄPIELI.

Razem z zawodnikami do pływania zapraszamy rodziców.
 
Wyniki II grupa naszj ligi 16-04-2012
Wyniki XIV kolejki: Drukarz Warszawa - KOSA Konstancin 1:0, Legia Warszawa - OKS Otwock 8:1, Orlik 14 Radom - Żyrardowianka 3:0, Młodzik 18 Radom - Radomiak Radom 2:2, Pogoń Grodzisk M. - Unia Boryszew 4:2, KS Piaeczno - Agrykola 4:0

  1) Legia Warszawa 14 / 42 / 109:4
  2) Młodzik 18 Radom 14 / 34 / 60:18
  3) KS Piaseczno 14 / 30 / 43:15
  4) Radomiak 1910 Radom 14 / 23 / 34:25
  5) Pogoń Grodzisk Maz. 14 / 21 / 24:23
  6) Orlik 14 Radom 14 / 19 / 27:43
  7) Drukarz Warszawa 13 / 17 / 21:41
  8) Unia Boryszew 14 / 16 / 29:49
  9) Agrykola Warszawa 14 / 11 / 28:59
10) KOSA Konstancin 14 / 11 / 16:45
11) Start Otwock 14 / 11 / 15:46
12) Żyrardowianka Żyrardów 13 / 5 / 8:64
 
Mecz ligowy z Bugiem Wyszków 15-04-2012
Trzy tygodnie czekaliśmy, aby przełamać zwycięską niemoc. Po dwóch pierwszych niespodziewanych stratach punktów, dziś nie zakładaliśmy innego scenariusza jak wygrana w meczu wyjazdowym z Bugiem Wyszków. Warunki atmosferyczne oraz murawa boiska nie zachęcały do pięknej, kombinacyjnej gry. Często obie strony prostymi środkami starały się przedostać pod bramkę rywali. I choć unikamy tego rodzaju metod, to wykazywaliśmy w niej większą dojrzałość i zaawansowanie nad przeciwnikiem. Gracze Wyszkowa tego dnia nie postawili nam wysoko poprzeczki. Mocno cofnięta linia obrony wspierana formacją pomocników miała za zadanie rozbijanie naszych ataków. I rzeczywiście w centralnej części boiska, gdzie było duże zagęszczenie, mieliśmy momentami spore problemy z wykańczaniem akcji. Skutecznym sposobem okazały się jednak akcje oskrzydlające. Po jednej z nich w 10 minucie Michał Sujecki wyprowadza nas na prowadzenie. Pierwszy gol zdecydowanie uspokoił nas i dodał pewności siebie. Dziesięć minut później prowadziliśmy już 0:2 po uderzeniu głową Emila Szostaka. Choć sytuacji do podwyższenia wyniku było mnóstwo, to pierwszą połowę zakończyliśmy z dwubramkowym prowadzeniem. Po zmianie stron staraliśmy się dłużej utrzymywać przy piłce, zmuszaliśmy rywala do opuszczenia przedpola własnej bramki i bardziej otwartej gry. Nakreślone założenia realizowaliśmy poprawnie, jednak brakowało nam tego dnia cierpliwości i spokoju w kreowaniu gry. Nie możemy w tym momencie składać tego na niedogodne warunki oraz boisko. Te są jednakowe dla obu ekip, a jeżeli chcemy uważać się za klasową drużynę musimy zdecydowanie poprawić ten element. Po zmianie stron obraz gry nie uległ zmianie. To my nadal byliśmy stroną dominującą, nadającą rytm, a nasi rywale czyhali jedynie na nasze błędy. Dwukrotnie na listę strzelców wpisał się powracający po przerwie Mateusz Radzikowski. Bramki tym bardziej cieszą, ponieważ padły po prostopadłych zagraniach, nad którymi szczególnie pracowaliśmy w minionym tygodniu. Cieszy mnie to, że ćwiczone elementy potrafimy przekładać na realia meczowe. Nadal jednak dużo pracy przed nami. Musimy zdecydowanie poprawić płynność naszych akcji, wkładając przy tym więcej cierpliwości w budowanie każdego ataku pozycyjnego. PH

Bug Wyszków – K.S. Delta Warszawa 0:4 (0:2)

Skład: Szkatulnik M. – Trzmiel K., Pajnowski K., Brewczyński D. – Szostak E. (’51 Ofat D.), Wysocki A., Dolniak J., Siekierko P., Trojan T. – Radzikowski M., Sujecki M. (’51 Pawłowski M.)

Bramki: ’10 Sujecki M. – Siekierko P., ’20 Szostak E. – Sujecki M., ’50 Radzikowski M. – Trzmiel K., ’70 Radzikowski M. – Pawłowski M.
 
Basen - 14/15-04-2012 10-04-2012
Sobota – 14.04

godz. 9.00 – 1996, 1998
godz. 10.00 – 2000, 2001

Niedziela – 15.04

godz. 9.00 – 1999, FT
godz. 10.00 – 2002, 2003

BASEN – OSiR Włochy – ul. Gładka 18. Podana godzina jest godziną wejścia do wody. Zbiórka zawodników w zależności od godziny wejścia (godz. 8.45 / 9.45). SPRZĘT KONIECZNY (bez wyjątków) – CZEPEK, KĄPIELÓWKI (żadne majtki, spodenki itp.), RĘCZNIK, KLAPKI, PŁYN DO KĄPIELI.

Razem z zawodnikami do pływania zapraszamy rodziców.
 
Wyniki II grupa naszej ligi 10-04-2012
Wyniki XIII kolejki: Start Otwock - Drukarz Warszawa 0:1, Żyrardowianka Żyrardów - Legia Warszawa 0:9, Unia Boryszew - Agrykola Warszawa 4:3, KOSA Konstancin - Młodzik 18 Radom 3:1, KS Piaseczno - Orlik 14 Radom 6:0, Radomiak Radom - Pogoń Grodzisk Maz. 1:0

  1) Legia Warszawa 13 / 39 / 101:3
  2) Młodzik 18 Radom 13 / 33 / 58:16
  3) KS Piaseczno 13 / 27 / 59:15
  4) Radomiak 1910 Radom 13 / 22 / 32:23
  5) Pogoń Grodzisk Maz. 13 / 18 / 20:21
  6) Unia Boryszew 13 / 16 / 27:45
  7) Orlik 14 Radom 13 / 16 / 24:43
  8) Drukarz Warszawa 12 / 14 / 20:41
  9) Agrykola Warszawa 13 / 11 / 28:55 
10) Start Otwock 13 / 11 / 14:38
11) KOSA Konstancin 13 / 11 / 16:44
12) Żyrardowianka Żyrardów 12 / 5 / 8:61
 
Obserweacja bramkarza - Michał Szkatulnik 07-04-2012
W piątkowy poranek miałem okazje obserwować poczynania rocznika 1998. Gościliśmy zespół z Sypniewa i wszyscy wiedzą, że w tym spotkaniu okazaliśmy się zbyt gościnni. Nie ma co się rozpisywać na temat przestrzelonych sytuacji przez nasz zespół ale mówiąc krótko - jak się nie strzela to się nie wygrywa... Michał Szkatulnik w tych zwodach rozegrał całe spotkanie i choć mecz miał dwie połowy to wszystko co miał do roboty tego dnia wydarzyło się w pierwszych 40 minutach. Michał trzy razy wyjmował piłkę z siatki i nie miał nic do powiedzenia przy pierwszych dwóch. Trzecia bramka padła gdy zawodnik gości oddał strzał z około 16 metra w górną część bramki – pod poprzeczkę. Szkati zaryzykował ustawienie bardzo wysokie bo na około 5 metrze od bramki i mam wrażenie, że spodziewał się bardziej wbiegnięcia zawodnika z piłką w pole karne. Niestety było to błędne, strzał okazał się dość silny i precyzyjny ale jak najbardziej do obrony przez Michała. Należało w tym przypadku stać bliżej bramki na ok. 2-3 metrze od bramki. Oprócz opisywanej sytuacji zapamiętałem także jedną sytuacje sam na sam, którą wybronił nasz bramkarz. Pozytywnie też oceniam zachowanie Michała na przedpolu w tym meczu. Podczas całego spotkania Szkati wykonał 7 chwytów, 14 razy wprowadzał piłkę od własnej bramki i obronił jedną sytuację sam na sam. Sumując: grę Michała w tym meczu oceniłbym pozytywnie gdyby nie opisana wcześniej trzecia bramka ale nie zmienia to faktu, że przy innych sytuacjach zachował się bezbłędnie. MB
 
Mecz ligowy z Orłem Sypniewo 07-04-2012
Początku rundy wiosennej nie możemy zaliczyć do szczególnie udanych. Najpierw inauguracja sezonu w Płocku, gdzie podzieliliśmy się punktami z miejscową Wisłą, a teraz niespodziewana porażka z zespołem o wiele niżej notowanym. Dzisiaj miało to wyglądać zupełnie inaczej. Po stracie dwóch punktów w pierwszej kolejce liczyliśmy na pewną wygraną i to w dobrym stylu. W końcu jeszcze nikt nie zdołał wywieźć ani jednego punktu w tym sezonie z naszego boiska. W ostatecznym rozrachunku opuszczaliśmy plac gry upokorzeni przez zawodników Orła Sypniewo. Od pierwszych minut dało się zauważyć, że nasi przeciwnicy skupią się na rozbijaniu naszych ataków i wyprowadzaniu szybkich kontr. I trzeba przyznać, że tymi prostymi środkami znaleźli receptę nasz zespół. Pierwszy raz dopuściliśmy się poważnego błędu przy stałym fragmencie gry dla naszej drużyny. Nasza opieszałość i bojaźliwość doprowadziła do tego, że praktycznie sami pozwalamy strzelić sobie pierwszą bramkę. Zawodnicy z Sypniewa musieli pokonać około 70 metrów, aby przedostać się pod nasze pole karne. Nie stanowiło to jednak dla nich kłopotu i wyszli na prowadzenie. W tej sytuacji chyba zjadła nas zbytnia pewność siebie. Niektórym zawodnikom prawdopodobnie się wydawało, że nie muszą wracać na swoje pozycje, bo ktoś inny ich wyręczy lub przeciwnik zwyczajnie nie wykorzysta nadarzającej się okazji. A to był dopiero pierwszy kubeł zimnej wody wylany na nasze głowy. Drugim był rzut karny podyktowany za przepychanki w polu karnym. Po raz kolejny brak koncentracji przy stałym fragmencie doprowadza do tego, że dajemy gościom wyborny prezent na podwyższenie wyniku. Z mojej perspektywy była to zwykła walka jakiej jest dużo w polu karnym, jednak sędzia doszukał się przewinienia naszego gracza. Dwubramkowe prowadzenie Orła było szokiem, jednak to nadal my graliśmy w piłkę, a przeciwnik jedynie czyhał na nasze błędy. I trzeba przyznać, że robił to tego dnia wybornie. Trzecia stracona bramka zaczęła się od niepotrzebnej gry na jeden kontakt na własnej połowie. Niedokładne podanie przechwycili piłkarze Sypniewa i praktycznie jednym podaniem zakończyli akcję golem. Po zmianie stron szybko wzięliśmy się do odrabiania strat. Już w trzeciej minucie drugiej połowy Damian Filipek strzelił bramkę kontaktową. Nadzieje na korzystny rezultat odżyły. Jednak przy skomasowanej obronie przeciwników mieliśmy nie lada problemy z wypracowaniem klarownych sytuacji. Po jednej z wielu prób i akcji indywidualnej w polu karnym sfaulowany został Damian Filipek. Jedenastkę na bramkę zamienienia Kamil Pajnowski. Do końcowego gwizdka trwało oblężenie bramki rywali. Jednak byliśmy bezradni wobec ośmiu zawodników gości murujących drogę do własnej bramki. Zdecydowanie brakowało nam pomysłu na rozbicie defensywy Orła. Mocno liczyłem na kreatywność moich podopiecznych, jednak tego dnia była ona naszą piętą Achillesową. Na pewno tego dnia brakowało nam w środku pola Krzyśka Pikusa oraz najskuteczniejszego strzelca drużyny Mateusza Radzikowskiego. Mimo to przy takiej przewadze w posiadaniu piłki musimy częściej zaskakiwać rywali, wykazywać większe zaawansowanie i nieszablonowość w postaci schematów, nad którymi długo pracujemy. Nadal mocno szwankuje wykończenie akcji. Jednak największe zastrzeżenia mam do poziomu zaangażowania niektórych zawodników. Chyba najwyższy czas, żeby potraktować kwestię własnej dyspozycji na poważnie. Nie możemy liczyć, że przeciwnicy których ogrywaliśmy wysoko w poprzedniej rundzie nagle położą się przed nami i będą prosić o jak najniższy wymiar kary. Ta pycha może nas srogo kosztować. Pamiętajmy, że my ciągle uczymy się tego fachu. Musimy się rozwijać, aby któregoś smutnego dnia nie obudzić się i dojść do wniosku, że stanęliśmy w miejscu i ci co kiedyś byli za nami są teraz o kilka kroków wyżej. Ciężko jest przełykać gorycz porażki w momencie kiedy ma się wszystkie atuty po swojej stronie, a mimo to przegrywa się mecz. Cóż, to jest piękno tego sportu. Ja nadal wierzę w swój zespół, bo wiem na co nas stać. Mam nadzieję, że czas świąt pozwoli nam trochę odpocząć od tego co już za nami i wrócimy do treningów bogatsi w nowe doświadczenia oraz pełni chęci do pracy. Jesteśmy nadal tą samą drużyną, razem wygrywamy i razem ponosimy porażki. Niech te straty punktów obudzą w nas charakter z poprzedniej rundy. PH

Patrząc na dzisiejsze widowisko można mieć różne odczucia. Na końcowy wynik wpływ miało również wiele czynników. Najbardziej jednak irytujący dla mnie był brak myślenia. Chłopcy nie dość, że nie realizowali tego co mieli zalecone na odprawie przed zawodami to dodatkowo całkowicie nie słuchali podpowiedzi w trakcie meczu. Zespół przypominał przysłowiową małpę z brzytwą w dłoni. Jest to i przykre i straszne gdyż przy takim podejściu zawodników my już nie jesteśmy w stanie nic zrobić. Mam nadzieję, że najbliższe dni i okres wypoczynku skłonią chłopców do myślenia gdyż przed nami kolejne spotkania, których nie możemy przegrać. AT

K.S. Delta Warszawa - Orzeł Sypniewo 2:3 (0:3)

Skład: Szkatulnik M. - Trzmiel K., Pajnowski K., Brewczyński D. - Szostak E., Wysocki A., Popławski M., Trojan T. ('50 Ofat D.), Siekierko P. - Filipek D., Sujecki M.

Bramki: '38 Filipek D. - Trzmiel K., Pajnowski K. - Filipek D.
 
Okiem trenera Przemysława Harasimiuka 04-04-2012
Okres przygotowawczy dobiegł końca. Z utęsknieniem wyczekiwaliśmy przyjścia wiosny, a z nią rozpoczęcia rundy wiosennej. Jednak z ostatnich tygodni nie możemy być do końca zadowoleni. Pierwszym powodem jest frekwencja na zajęciach. Pojawiające się urazy na zmianę z chorobami eliminowały co raz moich podopiecznych. Nie pozwoliło nam to przepracować tej części przygotowań w pełnym składzie osobowym. W znacznym stopniu zaburzyło nam to marcowy plan pracy, w którym kładliśmy bardzo duży nacisk na taktykę, doskonalenie pewnych schematów i zgrywanie się. Przełożenie tych zadań na mecze kontrolne nie przyniosło oczekiwanych rezultatów. W sparingach szansę wykazania się w większym wymiarze czasowym dostali dotychczasowi zmiennicy. Część z nich udowodniła, że zasługuje na częstszą grę. Swoją postawą na treningach i meczach pokazują, że mogę na nich liczyć w rozgrywkach ligowych. Z postawy niektórych graczy nie mogę być jednak zadowolony. Największe zarzuty mogę mieć w kwestii podejścia do zajęć. Motywacja i chęć samodoskonalenia jest nieodzownym elementem sfery mentalnej, która cechuje zawodowców. Nie możemy wymagać więcej od innych, niż od siebie samych. Zacznijmy patrzeć w końcu bardziej krytycznym wzrokiem na swoją postawę i z popełnianych błędów wyciągajmy wnioski. Gdzieś w pewnym momencie chyba lekko zagalopowaliśmy się pewni siebie, myśląc, że „i tak z nimi wygramy”. Pamiętajmy jednak, że nie ważne jest tu i teraz. Każdy trening, każdy mecz to kolejne doświadczenia, które kształtują i uczą nas czegoś nowego. Im większy bagaż doświadczeń zdobędziemy w tym czasie, tym bardziej przybliży nas to upragnionego celu. Musimy szybko zejść na ziemię i skupić się na samych sobie. Chyba każdy z nas jest świadomy posiadanych umiejętności. Tego się nie zapomina. Pamiętamy mecze z rundy wiosennej i radość płynącą z kolejnych zwycięstw. Tamtych chłopców cechowała pewność siebie pokryta ciężką pracą na treningach. Po pierwszym meczu rundy wiosennej z Wisłą Płock mam wrażenie, że ta pewność nas zgubiła. Żaden mecz sam się nie wygra, nawet z outsiderem rozgrywek. Na boisko trzeba wyjść i zasłużyć na 3 punkty. Podział punktów w Płocku nie możemy uznać za sportowy sukces. Nie jest to też powód do załamywania rąk. Jeszcze 10 kolejek przed nami, aby udowodnić sami sobie, że potrafimy, że stać nas więcej oraz że zasługujemy na to. PH

<<<   [1]  [2]  [3]  [4]  [5]  [6]  [7]  [8]  [9]  [10]  [11]  [12]  [13]  [14]  [15]   >>>
ZAPISY
Copyright © 2013 K.S. DELTA WARSZAWA