Czasami jak się chce za dobrze to wychodzi źle. Taką sytuację mamy z nowymi getrami. Wprowadziliśmy niedawno nowy model z naszą nazwą i rokiem powstania, niestety właśnie ten napis się wywleka. Firma wykonująca zastosowała najnowszy materiał, niestety nie przewidziała, że nie nadaje sią on na getry z napisami gdyż nie wiążą się nitki. Nie nam to tłumaczyć, nie znamy się na tym. Obecnie przygotowywane są nowe na materiale, który się do tego nadaje. Zrobimy próby i jak tylko będzie wszystko w porządku to producent wymieni wszystkim getry na nowe. Zatem proszę spokojnie używać te, które Państwo macie. Jeszcze raz bardzo przepraszamy za zamieszanie, ale czasem tak się dzieje. 

Po takich meczach jak dzisiejszy naprawdę ciężko jest cokolwiek mówić, czy pisać. Rozegraliśmy z Rakovią równorzędne zawody, nie zabrakło walki na każdym metrze boiska, zaangażowania oraz serca. Lepiej też niż poprzednio radziliśmy sobie z realizacją założeń przedmeczowych w sferze taktyki. Mimo to schodzimy z boiska pokonani bo stracie gola niemalże w ostatniej sekundzie spotkania. Ciśnie się na usta stwierdzenie, że nie zasłużyliśmy na porażkę. Będzie one zgodne z prawdą, jednak, jak wiemy, piłka nożna to nie matematyka i nie zwycięża zespół który bardziej na to obiektywnie zasługuje, tylko zespół któremu uda się zdobyć jedną bramkę więcej. Rakovii ta sztuka się dzisiaj udała i gratuluję im tego, co nie zmienia mojej opinii, że sprawiedliwszym wynikiem byłby remis. Popełniliśmy oczywiście mnóstwo błędów, jest co poprawiać, nad czym pracować. Dumny jestem jednak z zespołu, który potrafi coraz więcej nie tylko walczyć jeden za drugiego na boisku, ale też słuchać podpowiedzi a co chyba najważniejsze, potrafi się wzajemnie wspierać po porażce. Po meczu nie widziałem ludzi zrezygnowanych i załamanych niekorzystnym wynikiem, lecz grupę zawodników, którzy krzepili się wzajemnie słowami i mobilizowali do dalszych treningów, do dalszej walki. Przed nami kolejne mecze i na pewno zrobimy wszystko, by wraz z poprawiającą się grą, poprawiały się wyniki. MS

K.S. Delta Warszawa – UKS Rakovia Warszawa 1:2 (1:0)

Skład: Olszewski M. - Kiewesz P., Mikołajewski E., Domański F. - Strachota N. (63' Szwaja J.), Mata K., Puchniarz F., Kruszewski K., Rychłowski J. (50' Rogulski K.) - Bukowski M., Konopczak J. (68' Gąska H.)

Bramka: 12' Bukowski M. - Kruszewski K.

Jesteśmy bardzo zadowoleni gdyż powstała kolejna nasza klasa w Gimnazjum Nr 10 na ul. Limanowskiego. Jest to pierwszy rok kiedy to z uwagi na reformę szkolnictwa do gimnazjum idą oprócz chłopców z rocznika 2002 również ci z rocznika 2003, którzy poszli wcześniej do szkoły. Zapraszamy chętnych, jest jeszcze możliwość przystąpienia do nas. Przypominamy, że zajęcia edukacyjne są tak połączone z treningami, że chłopcy są wolni już koło godziny 16.00 co jest dla nich bardzo korzystne. Zainteresowani mogą w zakładce „Edukacja” zobaczyć jak wygląda nasza szkoła, a w zakładce „Treningi” jak trenujemy. Kontaktować się proszę bezpośrednio z trenerem Maćkiem Sygą pod numer 508 527 772, zapraszamy!

Inauguracja ligowych zmagań to dla nas wyjazdowe starcie z UKS Talentem Targówek. Do spotkania podeszliśmy ze sporą niepewnością, gdyż to dopiero nasz piąty mecz po jedenastu, w dodatku pierwszy o ,,stawkę”. W pierwszej połowie troszkę opacznie zrozumieliśmy założenia przedmeczowe i zbyt głęboko się cofnęliśmy. Próbując zawiązywać akcje od tyłu, jednocześnie nie przenosiliśmy należycie szybko i sprawnie ciężaru gry na połowę przeciwnika, co częstokroć skutkowało założeniem skutecznego pressingu przez rywala i odebraniem nam piłki. W konsekwencji takiego postępowania, niedokładnych podań w newralgicznej strefie oraz błędów w ustawieniu, Talent dwukrotnie umieścił piłkę w naszej bramce. Często także brakowało energii i polotu w ofensywie, dlatego też stworzyliśmy sobie znikomą ilość okazji bramkowych, z których udało się wykorzystać jedną. Świetnym uderzeniem lewą nogą popisał się Kuba Szwaja. Drugą połowę rozpoczęliśmy z animuszem i wyraźną chęcią odrobienia strat. Zabrakło niestety odpowiedniej realizacji planu gry na drugą część, w konsekwencji czego przeciwnicy szybko strzelili dwie następne bramki i ,,odjechali” nam na trzy gole. Nie poddaliśmy się jednak i z wielkim poświęceniem rozpoczęliśmy sukcesywne odrabianie strat.  Najpierw ponownie błysnął Szwaja, który wywalczył rzut karny, zamieniony na gola przez Eryka Mikołajewskiego. Potem Eryk kapitalnie uderzył z 25 metrów, umieszczając piłkę tuż pod poprzeczką. Gdy wydawało się, że mamy szanse na remis, Talent ponownie zdobył bramkę, wykorzystując nasze zaangażowanie w ofensywie i zrobiło się 5:3. Nadzieję na korzystny rezultat dał jeszcze Piotrek Kiewesz, który sprytnym uderzeniem czubkiem buta sprzed pola karnego przelobował bramkarza gospodarzy. Mimo dogodnych okazji z obu stron więcej bramek nie padło. Pierwsze koty za płoty. Dużo pracy przed nami, ale nie załamujemy rąk i z werwą rozpoczynamy kolejny tydzień treningów! MS

UKS Talent Targówek – K.S. Delta Warszawa 5:4 (2:1)

Skład: Szeliga D. - Kiewesz P., Mikołajewski E., Domański F. (22' Strachota N.) - Bukowski M., Mata K., Puchniarz F., Kruszewski K., Rogulski K. - Szwaja J., Konopczak J.

Bramki: 35' Szwaja J. - Kiewesz P., 45' Mikołajewski E. - Szwaja J., 58' Mikołajewski E., 63' Kiewesz P.

Ruszyły już rozgrywki ligowe, jednak grają nie wszyscy i duża ilość spotkań jest przekładana dlatego zdecydowaliśmy się, że nasza zabawa Liga Typerów ruszy od pierwszej kolejki wrześniowej. Jak każdego roku dla uczestników będą na koniec sezonu nagrody dlatego zachęcamy do grania. Przypominamy jednocześnie, że w poniedziałek 31-08-2015 o godzinie 16:30 w siedzibie klubu przy ulicy Jeziornej 2 zostaną wręczone nagrody za zeszły sezon Ligi Typerów. Przypominamy nagrody otrzymują uczestnicy: Maciek_00, paula1536, Obcy, michal, Jachu659.

2002
Mecz ligowy z: UKS Talent Targówek
Zbiórka 12:30 w strojach reprezentacyjnych (dres reprezentacyjny, koszulka z herbem)
23-08-2015 (niedziela) 13:30, Warszawa, ul. Blokowa 3

Zawodnicy: Brzeziński Kacper, Bukowski Mateusz, Domański Franciszek, Kalinowski Mikołaj, Kiewesz Piotr, Konopczak Jan, Kruszewski Kamil, Liberman Oskar, Mata Kamil, Mikołajewski Eryk, Olszewski Mateusz, Puchniarz Filip, Rogulski Kamil, Strachota Norbert, Szeliga Dominik, Szwaja Jakub

Zabieramy: LEGITYMACJE lub inny dokument oficjalny ze zdjęciem (dowód osobisty, paszport), sprzęt treningowy (koszulka, spodenki, getry), dres treningowy, ortalion, ochraniacze, buty piłkarskie KORKI, wodę lub napój izotoniczny, banan, sprzęt do kąpieli (ręcznik, klapki, płyn do mycia).

Ostatni mecz sparingowy przed rozpoczęciem ligowych zmagań rozegraliśmy z pierwszym zespołem Unii Warszawa – przeciwnikiem bardzo wymagającym. Pierwsza połowa była w naszym wykonaniu bardzo udana. Potrafiliśmy spokojnie rozgrywać piłkę od tyłu, przejęliśmy inicjatywę w środku pola oraz, co najważniejsze, potrafiliśmy stworzyć sobie sytuacje bramkowe i dwie z nich skrzętnie wykorzystać. Druga część gry to zmasowane ataki Unii, my jednak potrafiliśmy się mądrze bronić. Gdyby nie indywidualne błędy po stałym fragmencie gry i kuriozalny gol to udałoby się nam zwyciężyć. Nie to jest jednak najważniejsze – istotne jest, że rozegraliśmy kolejny mecz i zebraliśmy kolejne cenne doświadczenia. Już w niedzielę pierwszy ligowy sprawdzian. MS

K.S. Delta Warszawa – Unia Warszawa 2:2 (2:0)

Skład: Szeliga D. - Kiewesz P., Mikołajewski E., Domański F. - Rychłowski J., Mata K., Puchniarz F., Kruszewski K., Rogulski K. - Bukowski M., Konopczak J.

Ponadto grali: Kalinowski M., Liberman O., Malicki A., Brzeziński K., Szczepański J.

Bramki: 13' Konopczak J. - Kruszewski K., 26' Malicki A. - Mata K.

Drugi sparing połączonych sił 2002 i 2003 na obozie w Niechorzu to mecz z Andrespolią Wiśniowa Góra . Jak się okazuje, cały czas ciężko się uczymy grać po jedenastu. Świadomie rywalizujemy z silnymi rywalami, aby doświadczenia płynące z konfrontacji z nimi pokazały nam na jakim etapie jesteśmy. Popełniliśmy dziś dużo błędów w grze obronnej, w ustawianiu się, operowaniu przestrzenią oraz asekuracji. Wbrew wrażeniu, jakie może wywołać końcowy wynik, stworzyliśmy sobie kilka naprawdę dogodnych sytuacji do strzelenia gola, jednak zabrakło precyzji w wykończeniu, bądź napastnicy podejmowali złe decyzje. Każda tego typu lekcja jest dla nas bezcenna i tylko pokazuje, jak ważne jest zgrywanie zespołu w sparingach. Kolejne obozowe treningi poświęcimy na analizę i próbę eliminacji popełnionych błędów. Planujemy jeszcze jedną grę kontrolną. W środę naszym przeciwnikiem będzie pierwszy zespół Unii Warszawa. MS

K.S. Delta Warszawa – Andrespolia Wiśniowa Góra 0:7 (0:4)

Skład: Szeliga D. - Puchniarz F., Domański F., Szczepański J. - Malicki A., Mata K., Mikołajewski E., Kruszewski K., Kiewesz P. - Bukowski M., Konopczak J.

Ponadto grali: Olszewski M., Machera K., Rychłowski J., Gąska H., Woltyński J., Brzeziński K., Maziarczyk M.,  Liberman O. Kalinowski M., Szwaja J., Rogulski K.