Dziś urodziny obchodzi Zadrożny Maciej

Od kolegów i od kadry moc serdeczności dzisiaj płynie. Niech ten dzień urodzin szczęściem i spełnieniem marzeń się stanie.

Za nami marzec a wraz z nim pierwsze mecze ligowe. Każdy zawodnik wie, że ciężko pracować należy cały rok, ale teraz w okresie startowym nikogo dodatkowo  motywować nie trzeba. Drużyna rozwija się i poznaje nowe możliwości rozwiązywania boiskowych problemów. Sporo ostatnio pracowaliśmy nad tworzeniem i wykorzystywaniem przewagi na boisku. Start rozgrywek pokazał, że nie będzie to łatwa przeprawa. Wyniki pozostawiają niedosyt, ale sezon jest jeszcze długi, a my wiemy nad czym mamy pracować. Przed nami bardzo wartościowy czas. Kluczowe będą świadomość celu i nieustępliwość w do dążeniu do niego. Musimy się spodziewać wielu trudności, ale jestem pewny, że stawimy im czoła. TT

W trzeciej kolejce ligowej batalii rywalizowaliśmy w Pruszkowie ze Zniczem. Rywal przystępował do meczu z kompletem punktów, a nam bardzo zależało na zwycięstwie. Pierwsza połowa była bardzo dobra w naszym wykonaniu. Kontrolowaliśmy środek pola i prowadziliśmy grę. Gospodarze byli groźni w bocznych sektorach i często szukali dośrodkowań w pole karne. Do przerwy wynik był remisowy i byliśmy pewni, że w drugiej połowie będziemy mogli w pełni zdominować oponentów. Niestety już trzy minuty po ponownym wyjściu na murawę Znicz objął prowadzenie. My stworzyliśmy sobie kilka klarownych okazji, ale żadnej nie udało się zamienić na bramkę. Kiedy zaryzykowaliśmy i większość sił przenieśliśmy wyżej, to Znicz zaczął bezpośrednio atakować przestrzeń za naszą linią obrony. Niestety gospodarze nie mylili się zbyt często pod naszą bramką i wysoko przegrywamy ten mecz. W naszych działaniach było dziś za dużo emocji, a za mało spokoju i rozwagi. Musimy ponosić konsekwencje swoich błędów. TT

Znicz Pruszków - K.S. Delta Warszawa 4:1 (1:1)

Bramka: 30’ Krzywicki K. - Trzosek M.

Skład: Kiełczykowski M. - Szmyt A., Król R., Mozhuto Y. - Jaromin A., Sikora F., Zieliński-Bąbka A. -  Wieczorkowski M., Kabała B. - Krzywicki K., Trzosek M.

Wchodzący: Budzyński O., Kaczmarczyk M., Kaniuchka K., Stefaniak M., Zadrożny M., Zawisza K.

Dziś urodziny obchodzi Wieczorkowski Mateusz

Szczęścia, zdrowia, pomyślności z okazji urodzin życzą rogate dusze znad Jeziorka.

W drugiej kolejce Ekstraligi Trampkarzy podejmowaliśmy Ząbkovię Ząbki. Rywal jest beniaminkiem rozgrywek, natomiast stanowi jedną z mocniejszych ekip w tegorocznych rozgrywkach. Spotkanie ponownie zaczęliśmy źle. Wynik otworzyli goście już w 3 minucie, a po kwadransie przegrywaliśmy już 0:2. Bramkę kontaktową zdobyliśmy w 22 minucie, kiedy to Bartek wykorzystał błąd rywala. Przed przerwą i my i Ząbkovia dołożyliśmy jeszcze po jednym trafieniu. W drugiej połowie w pełni zdominowaliśmy przeciwnika i większość czasu atakowaliśmy pozycyjnie. Trzeba oddać przyjezdnej drużynie, że byli niezwykle groźni przy kontratakach. Nie zaryzykowałbym stwierdzenia, że byliśmy w tym meczu lepsi. Napewno kultura gry była po naszej stronie i operowaliśmy piłką z większą łatwością. Natomiast sytuacji do zmiany wyniku obie drużyny miały mnóstwo. Błędów również nie brakowało po obu stronach. Remis pozostawia niedosyt, ale biorąc pod uwagę, że to my cały czas goniliśmy wynik, a gol strzelony przez Krystka padł w ostatniej minucie gry, należy ten rezultat uszanować. TT

K.S. Delta Warszawa - MKS Ząbkovia Ząbki 4:4 (2:3)

Bramki: 22' Kabała B., 30' Krzywicki K. - Sikora F., 43' Kabała B. - Stefaniak M., 80' Zawisza K. - Wieczorkowski M.

Skład: Kiełczykowski M. - Sikora F., Król R., Mozhuto Y. - Jaromin A., Zadrożny M., Kabała B., Budzyński O. - Wieczorkowski M. - Krzywicki K., Trzosek M.

Wchodzący: Kaczmarczyk M., Rączka A., Rycaj F., Stefaniak M., Szmyt A., Zawisza K., Zieliński-Bąbka A.