Na kolejny sparing udaliśmy się do Sulejówka, aby zmierzyć się z rok starszymi zawodnikami miejscowej Victorii. Spotkanie lepiej rozpoczęli gospodarze, którzy szybko otworzyli wynik spotkania strzałem z dystansu. My szybko się otrząsnęliśmy i z biegiem czasu nasza gra wyglądała coraz lepiej. Kreowaliśmy sytuacje, a dwie z nich zamieniliśmy na bramki. Rywal nie pozostawał dłużny i w ostatniej części meczu dołożył dwa trafienia ponownie wysuwając się na prowadzenie. My mimo licznych okazji w ostatniej części meczu tylko jedną zamieniliśmy na bramkę, czym doprowadziliśmy do remisu. Był do bardzo pożyteczny i wyrównany mecz z solidnym przeciwnikiem, który na pewno wiele nas nauczył. DP

MLKS Victoria Sulejówek '10 - K.S. Delta Warszawa 3:3 (1:2)

Bramki: 25’ Grala S. - Jażdżyk G., 39’ Materliński M. - Pomorski W., 79’ Nowakowski P. - Mech W.

Skład: Dembowski M. - Mrowiński L., Radecki J., Kasprzykowski S. - Materliński M., Mech W., Jażdżyk G., Mosakowski K. - Pomorski W.

Wchodzący: Grala S., Nowakowski P., Obszyński F., Strozik K.

W dniu dzisiejszy odbyły się kolejne konsultacje kadry wojewódzkiej dla rocznika 2011 na które został powołany Wiktor Mech czyli zawodnik naszego zespołu 2011. Wiktor od samego początku emanował pewnością siebie co jest jego dużym atutem i pozwoliło mu to w połączeniu z warsztatem bramkarskim zaprezentować się z dobrej strony. Wiktor dobrze radził sobie zarówno w ćwiczeniach jak i grach, czym wywierał dobre wrażenie na osobach obserwujących go, w związku z czym za parę tygodni będziemy wypatrywać kolejnego powołania. Wiktor pracuj ciężko, a my wszyscy trzymamy kciuki.

Rewanżowe mecze rundy jesiennej rozpoczęliśmy od wyjazdowego starcia z Mazurem Radzymin. Mając w pamięci pierwszy mecz, wiedzieliśmy że dzisiaj poza umiejętną grą w piłkę będziemy musieli być też gotowi na twardą, męską rywalizację. Na szczęście dość szybko udało nam się otworzyć wynik za sprawą uderzenia Jarzyny z dalszej odległości. Dało nam to sporo komfortu co przełożyło się na dużą pewność w naszych działaniach boiskowych. Gospodarze szukali swoich szans na wyrównanie, ale skutecznie broniliśmy dostępu do własnej bramki. W drugiej połowie Artur po dobrym rajdzie skrzydłem obsłużył podaniem Wieczora, który pewnie umieścił piłkę w bramce. Nieco później asystujący z poprzedniej bramkowej akcji sam trafił po podaniu debiutującego dziś Mikołaja. Widzieliśmy dziś dużo walki i chęci po obu stronach, jednak w kluczowych momentach to my wykazywaliśmy się większym sprytem i dzięki temu wracamy na Jeziorną z kompletem punktów. DP

Mazur Radzymin - K.S. Delta Warszawa 0:3 (0:1)

Bramki: 4’ Jarzyński S. - Jażdzyk G., 39’ Wieczorkowski S. - Pawełko A., 59’ Pawełko A. - Mateliński M.

Skład: Mech W. - Kosowski K., Serokin S., Jarzyński S. - Kwiatkowski A., Zarzycki F., Jażdżyk G., Pawełko A. - Wieczorkowski S.

Wchodzący: Dembowski M., Grala S., Materliński M., Nowakowski P., Radecki J.

W związku ze zmianami w organizacji treningów dnia 07-10-2022 (piątek) zajęcia drużyny 2011 odbędą się o godzinie 17:00 na boisku przy ul. Piaseczyńskiej 71. Za ewentualne utrudnienia przepraszamy.

Na ostatni mecz pierwszej rundy spotkań udaliśmy się na boisko Escoli Varsovii. Rywalizację lepiej rozpoczęli gospodarze, którzy długo utrzymywali się przy piłce i szukali swojej szansy na otwarcie wyniku. My byliśmy odpowiednio skoncentrowani i nie daliśmy się zaskoczyć. Po jednym z odbiorów na własnej połowie, Artur dobrym podaniem uruchomił Wieczora, a ten pomknął z piłką w pole karne rywala i pewnym strzałem pokonał ich bramkarza. Niespełna dziesięć minut później ten sam duet zapewnił nam podwyższenie rezultatu. W pierwszej połowie zdobyliśmy jeszcze jedną bramkę, po świetnej akcji naszych środkowych pomocników, jednak sędzia dopatrzył się spalonego. Rywale również groźnie atakowali, lecz nawet gdy udało im się przebić przez naszą defensywę, to na posterunku dobrymi interwencjami popisywał się Puchacz. Po zmianie stron nasz napastnik uderzeniem z dystansu skompletował hattricka, a po dobrze rozegranym rzucie rożnym czwartą bramkę dołożył jeszcze Michał. W ostatniej akcji meczu zabrakło nam koncentracji w kryciu i Escola zdobyła honorowe trafienie. Szkoda, że nie udało się zachować czystego konta, ale nie popsuło nam to nastrojów, bo z kompletem punktów wracamy na Jeziorną. Brawo Diabły! DP

Escola Varsovia - K.S. Delta Warszawa 1:4 (0:2)

Bramki: 4’ Wieczorkowski S. - Pawełko A., 13’ Wieczorkowski S. - Pawełko A., 42’ Wieczorkowski S. - Kwiatkowski A., 49’ Dembowski M. - Zaliwski K.

Skład: Mech W. - Kosowski K., Serokin S., Zarzycki F. - Kwiatkowski A., Zaliwski K., Jażdżyk G., Pawełko A. - Wieczorkowski S.

Wchodzący: Dembowski M., Grala S., Kapelko F., Kasprzykowski S., Nowakowski P., Pawluczuk J., Pomorski W.

Kolejny mecz kontrolny rozegraliśmy w Markach przeciwko rok starszym zawodnikom Marcovii. Założyliśmy sobie przed meczem, że zależy nam na jak najdłuższym utrzymywaniu się przy piłce i cierpliwym szukaniu okazji do zaskoczenia przeciwnika. W pierwszej połowie udało nam się zrealizować te założenia, tworząc liczne okazje bramkowe, jednak żadnej z nich nie zamieniliśmy na bramkę. W drugiej połowie otworzyliśmy wynik spotkania, lecz nie cieszyliśmy się zbyt długo z prowadzenia. Gospodarze po jednej z nielicznych akcji wstrzelili się w bramkę i doprowadzili do wyrównania. Nie poddawaliśmy się i dalej byliśmy stroną która przeważa i oddaje sporo strzałów. Cierpliwość się opłaciła i znów wysunęliśmy się na prowadzenie, którego już nie straciliśmy. Był to długi mecz, w którym pokazaliśmy bardzo dobrą organizację gry. Brawo Panowie! DP

MKS Marcovia Marki '10 - K.S. Delta Warszawa 1:4 (0:0)

Bramki: 45’ Pawluczuk J. - Nowakowski P., 80’ Nowakowski P. - Pawluczuk J., 95’ Materliński M., 99’ Rudnicki J. - Mech W.

Skład: Krośnicki M. - Mosakowski K., Obszyński F., Grala S. - Materliński M., Mech W., Nowakowski P., Pawluczuk J. - Pomorski W.

Wchodzący: Kasprzykowski S., Kolanowski J., Mora F., Mrowiński L., Rudnicki J.

Wrzesień był miesiącem w którym zainaugurowaliśmy rozgrywki ligowe w systemie 9-cio osobowym. Zarówno z gry jak i z pierwszych wyników możemy być zadowoleni, choć wiemy ile jeszcze nauki przed nami. Dlatego też w pocie czoła poprawiamy swoje umiejętności na jednostkach treningowych. Poza sprawdzianami meczowymi, mierzymy też nasze postępy za pomocą testów, które również w tym miesiącu się odbywały. Frekwencja dopisuje, kontuzje nas omijają i tego sobie życzymy na kolejne dni. Wtedy nic nam nie przeszkodzi doskonalić się i walczyć jak zawsze o najwyższe cele. DP