Dziś urodziny obchodzi Snarski Mikołaj

Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin. Zdrowia, szczęścia i spełnienia marzeń życzą wszystkie diabełki duże i małe.

Przed nami ostatnie zajęcia, a potem wakacje i obozy. Bardzo prosimy do końca treningów o uzupełnienie brakujących opłat składkowych. Jest to bardzo istotne dla prawidłowego funkcjonowania klubu. Oczywiście prosimy nie zapomnieć również o końcowej opłacie za obozy.

Pierwsza sobota czerwca przyniosła nam mecz rewanżowy z Legią. Pamiętając przebieg ostatniego naszego starcia, tym razem postanowiliśmy zagrać nieco inaczej, aby powalczyć o lepszy rezultat. Początek spotkania był bardzo wyrównany, graliśmy bardzo pewnie i dużo operowaliśmy piłką szukając okazji do zagrożenia bramce gości. W dalszej części meczu rywale nas przycisnęli, ale nie przekładało się to na klarowne okazje bramkowe i pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowo. Niestety po zmianie nie wszystko ułożyło się po naszej myśli. Przy jednym ze strzałów z dystansu, po niefortunnym rykoszecie piłka zmieniła kierunek i wpadła do naszej bramki. Próbowaliśmy odrobić straty, ale nie łatwo było się przebić przez dobrze zorganizowaną defensywę rywali, a nawet gdy się udawało to bramkarz popisywał się pewnymi interwencjami. Jedna bramka przesądziła dziś losy meczu, ale mimo porażki możemy być zadowoleni z postawy Diabełków. Było to niezłe spotkanie w naszym wykonaniu, po którym mogliśmy opuszczać boisko z podniesionymi głowami. Brawo Panowie! DP

K.S. Delta Warszawa - Legia Warszawa SA 0:1 (0:0)

Skład: Mech W. - Kosowski K., Serokin S., Jarzyński S. - Kwiatkowski A., Zaliwski K., Snarski M., Materliński M. - Wieczorkowski S.

Wchodzący: Grala S., Kasprzykowski S., Mosakowski K., Pawełko A., Radecki J., Strozik K.

Dziś urodziny obchodzi Pawluczuk Jan

Od kolegów i od kadry moc serdeczności dzisiaj płynie. Niech ten dzień urodzin szczęściem i spełnieniem marzeń się stanie.

Przed ostatni miesiąc tego sezonu już za nami. Maj był dla nas niezwykle intensywny. Poza codzienną pracą treningową rozegraliśmy pięć spotkań ligowych, a także wzięliśmy udział w dwu dniowym turnieju w Konstancinie. Wynikowo jak to się mówi - raz na wozie, raz pod wozem - ale z każdym wydarzeniem zbieramy cenne lekcje i doświadczenia. Zwycięstwa cieszą i było ich sporo, ale często to właśnie porażki więcej uczą, bo skłaniają do refleksji i analiz. Wszyscy chcemy wygrywać, bo na tym polega sportowa rywalizacja, ale pamiętajmy, że na tym etapie porażki widnieją tylko na papierze. Każdy trening, mecz czy turniej bez względu na wyniki przybliża chłopców do realizacji celu końcowego, który jest dużo dalej niż najbliższy mecz ligowy. Chłopcy swoją determinacją, pasją i zaangażowaniem, robią wszystko aby ten cel osiągnąć, a ich profesjonalna postawa zasługuje na najwyższe słowa uznania i pozwala z optymizmem patrzeć w przyszłość. DP

Serdecznie zapraszamy zainteresowanych indywidualnymi zajęciami, które podnoszą możliwości zawodnika w zakresie:

- technicznym (Indywidualne Zajęcia Techniczne)
- motorycznym (Indywidualne Zajęcia Motoryczne)

Zajęcia są prowadzone w grupach od jednej do czterech osób i dzięki temu, że prowadzą je klubowi trenerzy dopasowane są do planów treningowych poszczególnych drużyn. Trener Michał Kłosek odpowiada za projekt i przez niego można zapisać się na zajęcia (+48 500 747 044). Więcej szczegółów w zakładce IZT/IZM gdzie zapraszamy. 

Rewanżowy mecz z Mazurem Karczew również przyszło nam rozgrywać w środku tygodnia. Musieliśmy zresetować głowy po niedzielnej porażce i z nową energią przystąpić do dzisiejszego spotkania o ważne ligowe punkty. Od pierwszych minut narzuciliśmy swój rytm gry, dużo operowaliśmy piłką i stwarzaliśmy sobie kolejne okazje bramkowe. Wynik otworzyliśmy po stałym fragmencie, a dobre dośrodkowanie Materli z rzutu rożnego na bramkę zamienił Miki. Chcieliśmy pójść za ciosem, a wprowadzony Adam dał świetną zmianę i wykorzystując kolejno podania Wieczora i Kosy ustrzelił dublet i wyprowadził nas na bezpieczne prowadzenie jeszcze w pierwszej połowie. Po zmianie stron gra zrobiła się bardziej nerwowa, a po rzucie rożnym goście zdobyli kontaktowe trafienie. Chcieliśmy odpowiedzieć bramkowo i mieliśmy ku temu wiele okazji, ale piłka niestety mijała bramkę z każdej strony, albo lądowała w rękach bramkarza i wynik już się nie zmienił. Był to niezły występ Diabełków i pewne zasłużone punkty zostają nad Jeziorkiem Czerniakowskim. Niestety nasz kapitan opuścił boisko z kontuzją i wstępne prognozy niestety wskazują, że w tym sezonie już nie będzie mógł wrócić do gry. Filip jesteśmy z tobą, oby wszystko sprawnie się zagoiło! DP

K.S. Delta Warszawa - LKS Mazur Karczew 3:1 (3:0)

Bramki: 17’ Snarski M. - Materliński M., 23’ Kwiatkowski A. - Wieczorkowski S., 27’ Kwiatkowski A. - Kosowski K.

Skład: Mech W. - Radecki J., Serokin S., Jarzyński S. - Zarzycki F., Kosowski K., Snarski M., Materliński M. - Wieczorkowski S.

Wchodzący: Dembowski M., Grala S., Kapelko F., Kasprzykowski S., Kwiatkowski A., Mora F., Mosakowski K., Pawełko A., Pawluczuk J., Pomorski W., Pyza S.