Drugiego dnia weekendowych zmagań, ciągle nie w optymalnym składzie, zmierzyliśmy się z ekipą FC Lesznowoli. Pamiętając nasze poprzednie potyczki z tym rywalem wiedzieliśmy, że czeka nas wymagający sparing. Przed meczem powiedzieliśmy sobie, że musimy grać bardzo agresywnie, gdyż silny fizycznie przeciwnik będzie szukał przewagi w siłowo-biegowych pojedynkach jeden na jeden. Niestety początek meczu nie należał do udanych. Dość szybko daliśmy się zaskoczyć wysokiemu pressingowi przeciwnika. Po szybko straconej bramce, w wyniku indywidualnej akcji Filipa, doprowadziliśmy jednak do remisu. Chwilę później, w konsekwencji złego wyprowadzenia piłki straciliśmy kolejną bramkę. W pierwszej kwarcie przeciwnik uzyskał jeszcze jednego gola. Pierwsze piętnaście minut było złe w naszym wykonaniu. Byliśmy zbyt mało zdeterminowani w odbiorze piłki podczas gry obronnej. Po jej przejęciu, dość szybko ją traciliśmy. Podejmowaliśmy też złe wybory podczas rozegrania. W przerwie powiedzieliśmy sobie co musimy poprawić. Początek drugiej kwarty był bardzo dobry w naszym wykonaniu. Po kilkupodaniowej akcji w bocznym sektorze, stworzyliśmy sobie okazję podbramkową. Te na gola, zamienił Tytus. Chwilę później, dobrze wykorzystaliśmy bramkarza do zmiany strony, po czym zbudowaliśmy ładny atak prawą flanką. Niestety nie poszliśmy dalej za ciosem, i to przeciwnik po naszej stracie piłki zdobył kolejnego gola, a chwilę później następnego. W odpowiedzi znowu po dobrym zespołowym ataku, piłkę do bramki ponownie skierował Tytus. Ostatecznie, kwarta ta także zakończyła się zwycięstwem gości. Po drugich piętnastu minutach cieszyło nas to, że stworzyliśmy sobie w niej więcej okazji niż w pierwszym kwadransie. Sytuację wykreowane były w oparciu o nasz styl gry. Podjęliśmy też walkę z przeciwnikiem którą należało podjąć zdecydowanie wcześniej. W trzeciej kwarcie obraz gry nie zmienił się. Przeciwnik nastawiony na destrukcję, a następnie atak szybki, często zdobywał gole właśnie po takich sytuacjach. W trakcie ostatnich piętnastu minut, nasza gra w ofensywie była bardziej chaotyczna. Nie przeszkodziło nam to jednak stworzyć masy sytuacji podbramkowych. Niestety zamiast goli, w wyniku dużego zmęczenia oglądaliśmy festiwal niedokładności. W sytuacjach dwa na jeden brakowało nam właściwego ostatniego podania, czasami zbyt szybko pokuszaliśmy się o finalizację, wreszcie nie byliśmy dość skuteczni. Ostatecznie w tej części uzyskaliśmy tylko jedno trafienie, które po rajdzie z piłką, poprzedzonym dobrym odbiorem futbolówki bramkarzowi zdobył Fifi. Dziękuje chłopcy za wasze dzisiejsze zaangażowanie. Pamiętajmy jednak, aby właściwie podchodzić do spotkania już od pierwszych minut meczu. JK

FC Lesznowola - K.S. Delta Warszawa 13:7 (11:6)

Bramki: 3’ Kubieniec F, 16’ Szczepański T. – Kubieniec F., 20’ Szczepański T., 25’  Kubieniec F., 31' Szczepański T ., 44’ Kubieniec F., 55’ Kubieniec F.

Skład: Ziemlewski B. – Gorzelnik T. – Masiul M., Majcher-Ross N. – Kubieniec F.

Wchodzący: Szczepański T.

Dzisiejszego dnia, wzięliśmy udział w turnieju Konstancin Cup. Do wydarzenia tego podchodziliśmy, bez kilku najlepszych zawodników. Turniej rozpoczęliśmy od wygranego meczu z zespołem gospodarzy. Spotkanie to było wyrównanym pojedynkiem, z lekką przewagą naszego zespołu. Prawie całą dalszą część fazy grupowej, przebrnęliśmy bardzo udanie. Wygraliśmy bowiem, kolejno pięć spotkań. W pierwszych czterech meczach, nasz zespół prezentował się dobrze, lecz tylko częściowo realizował wcześniej ustalony pomysł na grę. W kolejnym pojedynku z KS Wilanów, naszą ekipę dopadła mała zadyszka. Choć udało nam się wygrać ten mecz, nasza gra  w ofensywie nie zachwycała. Dość długo podejmowaliśmy decyzję o zdobyciu przez podanie, przez co zbyt często zmuszeni byliśmy grać do tyłu. W ostatnim pojedynku grupowym zmierzyliśmy się z Łódzką Akademią Futbolu. Spotkanie to od początku nie ułożyło się po naszej myśli. Przy pierwszej straconej bramce zostawiliśmy przeciwnikowi zbyt dużo miejsca podczas przyjęcia. Byliśmy zbyt mało agresywni podczas gry obronnej. Słabo wyglądała też nasza gra  w ofensywie, gdzie graliśmy zbyt wolno. Spotkanie to wyraźnie przegraliśmy. Zmaganiem tym zakończyliśmy fazę grupową. Dzięki wynikom osiągniętym podczas pierwszej części turnieju, z taką samą ilością punktów co pierwszy zespół ŁAF-u, jednakże z gorszym bilansem, zameldowaliśmy się  w fazie - Ligi Mistrzów. W pierwszym meczu fazy pucharowej spotkaliśmy się znowu z Łódzką Akademią Futbolu. Tym razem, spotkanie to było zgoła inne od poprzedniego. Do gry tej podeszliśmy żądni rewanżu. W ataku nasza gra wyglądała dużo lepiej, choć niestety brakowało nam współpracy pomiędzy pomocnikami a napastnikiem. W obronie nasi chłopcy grali blisko rywala nie pozwalając mu na zbyt wiele. Mecz ten, niestety minimalnie przegraliśmy, tracąc bramki podczas prób budowania akcji. Przedostatnie spotkanie turniejowe, to nasz wygrany pojedynek z Futgolem. W ostatnim meczu, zmierzyliśmy się ponownie z zespołem KS Konstancin. Pojedynek ten zaczęliśmy od utraty gola przez nas zespół. Na bramkę przeciwnika udało nam się odpowiedzieć dość szybko, po bardzo dobrej akcji dwójkowej Stefana i Filipa. Obydwaj chłopcy w tej sytuacji zachowali się dokładnie tak jak mówiliśmy o tym na odprawie. Chwilę po tej akcji zdobyliśmy kolejną bramkę. Odpowiedź z drugiej strony nadeszła dość szybko.  Przeciwnik skrzętnie wykorzystał nasz błąd w wyprowadzaniu piłki. W ostatnich pięciu minutach, uzyskaliśmy kolejno dwa trafienia. Najpierw gola na trzy do dwóch dał nam Stefan, a chwilę po nim jeszcze jedną bramkę zdobył Filip. Finalnie mecz ten zakończył się naszym pewnym zwycięstwem. Ostatecznie w turnieju zajęliśmy drugie miejsce, zdobywając tyle samo punktów co zwycięzcy tego wydarzenia, natomiast ustępując im tylko gorszym bilansem bramkowym. Dzisiejszy turniej ocenić można pozytywnie. Zespół mimo braków kadrowych pokazał się z dobrej strony, a nasza gra nie straciła wiele na jakości. Liczę, że w kolejnych pojedynkach dołożymy do tego jeszcze lepszą realizację założeń przedmeczowych. Pamiętajmy, że realizacja tychże jest kluczem do naszego rozwoju. JK

Skład: Gendaj F., Jabłoński A., Kubieniec F., Majcher-Roos N., Masiul M., Rawa M., Wasiak S., Ziemlewski B.

Faza grupowa:

K.S. Delta Warszawa - KS Konstancin 2:1
Bramki: Kubieniec F. x1, Wasiak S. x1

K.S. Delta Warszawa - SEMP Ursynów 4:1
Bramki: Kubieniec F. x3, Majcher-Ross N. x1

K.S. Delta Warszawa - Mundialito FC 5:0
Bramki: Kubieniec F. x1, Majcher-Ross N. x3, Wasiak S. x1

K.S. Delta Warszawa - WBS Warszawa  5:2
Bramki: Kubieniec F. x2, Majcher-Ross N.x1, Ziemlewski B. x2

K.S. Delta Warszawa - KS Wilanów 1:0
Bramki: Wasiak S. x1

K.S. Delta Warszawa - Futgol  3:0
Bramki: Jabłoński A. x1, Majcher-Ross N. x1, Wasiak S. x1

K.S. Delta Warszawa - Łódzka Akademia Futbolu  0:3

Faza finałowa:

K.S. Delta Warszawa - Łódzka Akademia Futbolu 1:2
Bramki: Wasiak S. x1

K.S. Delta Warszawa - Futgol 4:3
Bramki: Kubieniec F. x2, Ziemlewski B. x2

K.S. Delta Warszawa - KS Konstancin 4:2
Bramki: Kubieniec. x2, Wasiak S. x2

Klasyfikacja końcowa: 1. Łódzka Akademia Futbolu, 2. K.S. Delta Warszawa, 3. KS Konstancin, 4. Futgol, 5. WBS Warszawa, 6. KS Wilanów, 7. Mundialito FC, 8. SEMP Warszawa

Serdecznie zapraszamy wszystkich chłopców urodzonych w latach 2014, 2015 i 2016 (nie zależnie od lokalizacji i drużyny) do udziału w specjalnym turnieju dla najmłodszych – Mini EURO. Chłopcy zostaną podzieleni wiekowo na drużyny narodowe i będą rozgrywali między sobą zawody.

Zbiórka 20-06-2021 (niedziela) godzina 9:40 - Warszawa, ul. Jeziorna 2

Rozgrywki rozpoczynamy od godziny 10:00

Turniej odbędzie się na głównym boisku K.S. Delta Warszawa, boisko z naturalną nawierzchnią. W razie pytań proszę zgłaszać się do trenerów prowadzących.

W związku z wyjazdami na obozy mamy zwiększoną ilość zakupów sprzętu (proszę nie czekać na ostatnią chwilę). Proszę pamiętać aby wszyscy chłopcy mieli przynajmniej po 5 koszulek bawełnianych (CZERWONYCH) do chodzenia w czasie dnia poza treningami. Informujemy, że w sprzęt można się zaopatrzyć poprzez trenera lub osobiście w klubie. W klubie jesteśmy zawsze od 10:00 do 19:00, w innych godzinach po uzgodnieniu telefonicznym (bez weekendów). 

Przed nami ostatnie zajęcia, a potem wakacje i obozy. Bardzo prosimy do końca treningów o uzupełnienie brakujących opłat składkowych. Jest to bardzo istotne dla prawidłowego funkcjonowania klubu. Oczywiście prosimy nie zapomnieć również o końcowej opłacie za obozy.

Kolejny miesiąc upłynął nam jak w oka mgnieniu. Maj był dla nas okresem intensywnej pracy na treningach, oraz dużej ilości wydarzeń sportowych. W ciągu ostatnich trzydziestu jeden dni, nasi chłopcy na zajęciach pracowali z nie małym zaangażowaniem. Oprócz atmosfery pracy, która nam tam towarzyszy, na każdym treningu na twarzach naszych małych diabełków rysuję się też masa uśmiechów. Miniony miesiąc, to okres w którym wzięliśmy udział w siedmiu wydarzeniach sportowych. Były to dla nas dobre sprawdziany tego czego się uczymy na zajęciach. Myślę, że chłopcy zdali je na ocenę - bardzo dobry, pokazując styl gry którego byśmy od nich oczekiwali. Przed nami czerwiec i kolejne piłkarskie wydarzenia! Ale najpierw krótka przerwa. Po niej, wracamy z nową energią, gotowi na kolejne wyzwania. JK

W sobotnie popołudnie mieliśmy okazję rozegrać kolejne spotkania w ramach Ligi Wewnętrznej. W pierwszym pojedynku naszym przeciwnikiem był zespół KS Wilanów. Pokazaliśmy tu konsekwentną grę, chłopcy realizowali założenia przedmeczowe, co przełożyło się na dobry rezultat. Kolejny mecz z Futgol Academy miał podobny przebieg. Dzięki dobrym ustawieniu skrzydłowych w ofensywie, mieliśmy dużo miejsca do operowania piłką i skrzętnie to wykorzystywaliśmy. Z drużyną UKS TKM Kąty wszyscy chłopcy zaprezentowali się bardzo solidnie, graliśmy dobry futbol, w głównej mierze utrzymując się cały czas przy piłce. Ostatnim naszym rywalem była drużyna gospodarzy - KS Konstancin. Było to zdecydowanie najsilniejsza drużyna, z którą mieliśmy okazję się dziś zmierzyć.  Brawa dla Bartka, bronił w tym meczu znakomicie. Widać, że chłopcy coraz bardziej rozumieją się na boisku i powoli stają się monolitem. Zrobiliśmy kolejny mały krok. TR

Skład: De Virion F., Kubieniec F., Majcher-Ross N., Masiul M., Rawa M., Szczepański T., Wasiak S., Ziemlewski B.

K.S. Delta Warszawa – KS Wilanów 7:1
Bramki: Kubieniec F. x4, Majcher-Roos N. x1, Masiul M. x1, Szczepański T. x1

K.S. Delta Warszawa – Futgol Academy 6:1
Bramki: Kubieniec F. x4, Majcher-Ross N. x1, Szczepański M. x1

K.S. Delta Warszawa – UKS TKM Kąty 9:0
Bramki: Wasiak S. x3,  Kubieniec F. x2, Szczepański T. x2, Majcher-Ross N. x1, Masiul M. x1

K.S. Delta Warszawa – KS Konstancin 4:2
Bramki: Wasiak S. x2, Kubieniec F. x1, Rawa M. x1