Kończymy już zapisy na letnie obozy, mamy ostatnich kilka miejsc i zachęcamy do uczestnictwa w wielkiej letniej piłkarskiej przygodzie nad Bałtykiem w Niechorzu. Trenujemy, bawimy się, kąpiemy i mamy masę atrakcji. W zakładce „Obozy” można zobaczyć zdjęcia z poprzednich wyjazdów, lepszej rekomendacji nie potrzeba!

Dziś urodziny obchodzi Kulmiński Kajetan

Od kolegów i od kadry moc serdeczności dzisiaj płynie. Niech ten dzień urodzin szczęściem i spełnieniem marzeń się stanie.

Zakończyliśmy dla pięciu drużyn trzy majowe Zgrupowania Szkoleniowe. Ponad stu chłopców pojechało w trzy różne strony świata. Byliśmy na Ukrainie, w Niemczech, w Belgii, w Holandii i w Czechach. Zwiedziliśmy wiele wspaniałych miejsc co było wartością dodaną tych wyjazdów. Przede wszystkim jednak znów zrobiliśmy sportowy krok do przodu. Nigdzie nie przynieśliśmy wstydu. Więcej, chwalono to jak gramy! Mamy swój styl szkolenia i grania, który podoba się specjalistom. Dzięki takim wyjazdom przybliżamy się do celu jaki sobie stawiamy czyli do nauczenia naszych chłopców grania w piłkę i radzenia sobie z najsilniejszymi przeciwnikiem. Już planujemy kolejne wyjazdy, których będzie więcej i w coraz to różne strony Europy.

Po nocnej podróży meldujemy się w domach. Ostatni dzień naszego pobytu to Niemcy, Belgia i Holandia oraz dwa stadiony znanych europejskich klubów. Sparingi znów możemy zaliczyć do udanych (opisy w zakładkach drużyn) tak jak i całe nasze zgrupowanie. Przeżyliśmy znów wielką przygodę, która także wiele nas nauczyła.

Na zakończenie naszego zgrupowania zawitaliśmy do Belgii gdzie rozegraliśmy mecz kontrolny z AS Eupen. Rywalizacja od pierwszych minut przebiegała zdecydowanie pod nasze dyktando. Mimo małego boiska i niezbyt równej murawy umiejętnie budowaliśmy swoje ataki, tworząc przy tym dużą ilość sytuacji pod bramką rywala. Do przerwy gospodarze ambitnie przeciwstawiali się naszemu naporowi, ale i tak trzykrotnie znaleźliśmy drogę do ich bramki. Po zmianie stron gra toczyła się już w zasadzie tylko na połowie drużyny z Belgii. Raz za razem zagrażaliśmy bramkarzowi przeciwnika i poprawiliśmy skuteczność. Wszystko to przyniosło efekt w postaci okazałego zwycięstwa. Po raz kolejny każdy z zawodników dołożył cegiełkę do triumfu zespołu. Mieliśmy możliwość sprawdzić poszczególnych graczy na różnych pozycjach co też jest ważne dla ich rozwoju. Wracamy do Warszawy bogatsi o nowe doświadczenia i pełni optymizmu przed nowymi wyzwaniami. To był naprawdę wartościowy wyjazd zarówno pod względem szkoleniowym jak i integracji grupy. Ogromne podziękowania dla wszystkich razem i każdego z osobna to była fantastyczna przygoda. SG

AS Eupen - K.S. Delta Warszawa 0:13 (0:3)

Bramki: 9’ Faber G., 17’ Urbanek T. – Falkiewicz H., 30’ Faber G. – Demski T., 32’ Mikołajuk M. – Leśniak A., 33’ Łopong P. – Zawada G., 35’ Leśniak A., 37’ Kulmiński K. – Demski T., 43’ Thomas D. – Papaj M., 48’ Demski T. – Thomas D., 53’ Łopong P., 56’ Leśniak A. – Zawada G., 58’ Palicki W. – Zatorski A., 60’ Zatorski A. – Kulmiński K.

Skład: Papaj M., Falkiewicz H., Bęcek A., Bronisz W., Leśniak A., Łatka M., Urbanek T., Thomas D., Palicki W., Zawada G., Mikołajuk M., Zatorski A., Demski T., Kulmiński K., Łopong P., Faber G., Olech M.

Miniony miesiąc to systematyczna praca przeplatana rywalizacją w rozgrywkach ligowych, które zostały wznowione po zimowej przerwie. Właśnie one przykuwają uwagę kibiców i stanowią sprawdzian naszych obecnych możliwości. Jednak ocena nie może opierać się o końcowy wynik chociaż tak na pewno byłoby najprościej zamknąć sprawę. W każdym z trzech rozegranych spotkań widać było w grze sporo pozytywów. W wielu aspektach poczyniliśmy pewne postępy, ale brakuje nam jeszcze niezbędnego doświadczenia i dojrzałości. Przytrafiające nam się przestoje i zachwiania następujące po chwilach słabości sprawiają, że nie zawsze potrafimy uzyskać zadowalający wynik, mimo że z przebiegu spotkania zasługujemy na więcej. Nie martwi nas to jednak bo chociaż zawsze dążymy do zwycięstwa to jego brak na tym etapie nie powinien spędzać snu z naszych powiek. Oczywiście kto nie chce zdobywać laurów i zajmować miejsca na szczycie, ale z drugiej strony czy za kilka lat to będzie miało znaczenie. Odpowiedź jest oczywista nie. Najważniejsze żeby za jakiś czas nasi podopieczni weszli w świat wielkiej piłki i tam postarali się odgrywać znaczące role. Dzisiaj można awansować i spadać z różnego rodzaju lig. Chodzi tylko o to żeby zawodnicy cały czas podnosili swoje możliwości w zakresie umiejętności indywidualnych, grupowych i zespołowych. W tym aspekcie widzimy skok jakościowy, a zatem okres, który za nami możemy zapisać po stronie plusów. Teraz wyjazdem do Niemiec rozpoczynamy kolejny z pełnym przekonaniem, że zrobimy kolejny i to nie jeden krok do przodu. SG

Pogodę mamy nieco gorszą jak widoki. Od rana podziwiamy wspaniałe krajobrazy i zabytki. Za nami wspaniała wycieczka do Maastricht w Holandii. Po obiedzie znów zaś rywalizacja sportowa (oczywiście szczegóły w zakładkach drużyn). Pograli wszyscy i dużo, a ponieważ spotkania wygraliśmy to wieczorem wszyscy mieli dobre humory. Jutro ważne pojedynki w Belgii oraz kolejne zwiedzania.