Ratujmy życie rannych żołnierzy i cywilów Ukraińskich! W klubie zebraliśmy z wpłat trenerów i pracowników już kilka tysięcy złotych. Kupujemy specjalne opatrunki do ran na polu walki bezpośrednio z fabryki w Toruniu. Jest to opatrunek Tromboguard 40 cm x 40 cm, którego koszt jednostkowy to 853,20. Opakowania są po 10 sztuk.

Brakuje nam niewiele do pierwszej 10, może uda się zakupić 20. Bardzo prosimy rodziców, zawodników, kibiców o wsparcie. Każda złotówka na wagę kolejnego opatrunku. Prosimy o wpłaty na konto K.S. Delta Warszawa o numerze 11 2130 0004 2001 0347 3071 0001, proszę w tytule płatności pisać – DAROWIZNA NA CELE STATUTOWE – UKRAINA. Po akcji przedstawimy szczegółowe wyliczenie przychodów i wydatków.

Tromboguard jest opatrunkiem hemostatycznym tamującym silne krwawienia działającym natychmiastowo. Warstwa kontaktowa - aktywna zawierająca chitozan, alginiany oraz srebro znacząco skraca czas krwawienia, a warstwa zabezpieczająca chroni zewnętrzną stronę opatrunku przed czynnikami zewnętrznymi. Opatrunek 40 x 40 służy do ran większych.

Uzgodniliśmy już, że dostawa pójdzie bezpośrednio do Ambasady Ukrainy w Warszawie i kompresy zostaną przekazane zgodnie z potrzebami.

Za nami kolejny miesiąc pracy, było intensywnie, było ciężko, ale było warto. Zespół w ostatnim czasie włożył wiele wysiłku by podnieść swój poziom sportowy. Po powrocie z Obozu w Szklarskiej Porębie nie zwolniliśmy tempa i kontynuowaliśmy swój proces. Efekty widać już dziś na wielu płaszczyznach. Bardzo zależało mi na poprawie naszej współpracy w aspektach organizacyjnych i tu odnieśliśmy mały sukces. Bawimy się w swoim towarzystwie wybornie i nasze relacje są zazwyczaj bardzo wesołe, ale są momenty kiedy musimy funkcjonować sprawnie, szybko i konkretnie. Na obozie był czas by wykształcić odpowiednie reakcje w sytuacjach, które wymagają od nas dyscypliny i organizacji. Kolejne tygodnie lutego to wymagające jednostki treningowe i wartościowe gry kontrolne. Każdy kolejny mikrockl nas rozwija. Jestem pewny, że jesteśmy teraz lepszą drużyną niż kiedykolwiek. Jesteśmy zespołem ludzi, którzy mają wspólny, określony cel. Przed nami wiele wyzwań, ale jesteśmy na nie gotowi. Cel na kolejny miesiąc? Stać się jeszcze lepszą ekipą od tej z dnia dzisiejszego. TT

W niedzielę rozgraliśmy kolejną grę kontrolną. Tym razem naszym rywalem był zespół Ożarowianki Ożarów. Od pierwszych minut bardzo spokojnie budowaliśmy ataki na własnej połowie. Dobrze działaliśmy w bronieniu, ale w naszej grze brakowało chęci zdobycia gola. Bardzo asekuracyjnie działaliśmy na połowie przeciwnika. Mimo niezłej gry i dużej przewagi w posiadaniu piłki, to bardzo mało było finalizacji. Nie podejmowaliśmy prób strzałów i nie mogło nas dziwić, że w pierwszej tercji nie padła żadna bramka. Gospodarze byli bardziej konkretni. Bazowali na atakach szybkich i podaniach prostopadłych. Kilka sytuacji stworzyli sobie też w skutek naszych błędów, które umożliwiły im odbieranie piłki pod naszą bramką. Otwarcie wyniku przyszło dopiero w 50 minucie. Wyszliśmy na prowadzenie po odbiorze w strefie średniej i dobrym podaniu prostopadłym Tomka Głowackiego. Kolejne minuty były już bardziej jednostronne i przejęliśmy kontrolę nad spotkaniem. Zdarzały nam się jeszcze pomyłki, które później sprawiały nam nieco problemów, ale byliśmy już znacznie pewniejsi i lepsi w rozwijaniu ataków. Kolejna bramka przyszła po rzucie rożnym i tym razem piłkę do siatki posłał Radek Król. Wydawało się, że już będzie tylko łatwiej, ale rywale sprawili nam jeszcze wiele problemów. W końcówce meczu gospodarze trafili do bramki dwukrotnie i mecz kończymy remisem. Dzisiejszy mecz to kolejny krok w naszym procesie. Musimy wyciągnąć wnioski z dzisiejszych błędów i dalej dążyć do mistrzostwa sportowego. TT

Ożarowianka Ożarów - K.S. Delta Warszawa 2:2 (0:0, 0:2)

Bramki: 50’ zaw. testowany - Głowacki T., 57’ Król R. - Zawisza K.

Skład: Rączka A. - Kornacki I., Król R., Zieliński-Bąbka A. - Tarkowski A., Kurabiowski M., Zadrożny M., zaw. testowany - Zawisza K.

Wchodzący: Cichacki M., Głowacki T., Minda M., zaw. testowany

Dziś zmierzyliśmy się z drużyną JSS Toruń. Mecz rozegraliśmy w trzech częściach. Dwie tercje rywalizowaliśmy grając po dziewięciu, a w ostatniej wydłużyliśmy pole gry i przeszliśmy do "jedenastek". Od pierwszych minut spotkanie było niezwykle wyrównane i wymagało od nas wzmożonej koncentracji. Pierwsze dwie części zakończyły się jednobramkowym prowadzeniem gości. Okazji do zmiany wyniku było wiele, ale brakowało nam skuteczności w najwyższych strefach. Bardzo dobrze funkcjonowaliśmy w ataku pozycyjnym, sprawnie wychodziliśmy spod pressingu i spokojnie operowaliśmy piłką na własnej połowie. Nasi przeciwnicy byli niezwykle skuteczni w bocznych sektorach, gdzie kierowali wiele swoich ataków. Ostatniej części spotkania nie zaczęliśmy najlepiej. Już w 6 minucie po wznowieniu gry przeciwnicy podwyższyli na 0:2 i skutecznie utrudniali nam działania na własnej połowie. Staliśmy się bardziej bezpośredni w ataku i byliśmy wyjątkowo groźni bazując na szybkim zdobywaniu przestrzeni. Często zagrywaliśmy piłkę w przód z pominięciem formacji i momentami przynosiło nam to korzyści. W 79' minucie po odbiorze w strefie wysokiej bramkę zdobył Mateusz Wieczorkowski, który zaledwie minutę później wyrównał po podaniu Maksymiliana Cichackiego. Gra do ostatniej minuty była dynamiczna i obie drużyny dążyły do zmiany wyniku na własną korzyść. Prowadzenie przyniósł nam strzał Radka Króla, który bezpośrednio  z rzutu wolnego posłał piłkę do siatki. Mecz kończy się naszym zwycięstwem, ale najważniejsze jest to jak poradziliśmy sobie z wymagającym rywalem. Bardzo zadowalająca była dziś realizacja założeń. Widać, że zawodnicy przyswajają model gry i coraz sprawniej operują według jego zasad. TT

K.S. Delta Warszawa - JSS Toruń 3:2 (0:1, 0:1)

Bramki: 79' Wieczorkowski M., 80' Wieczorkowski M. - Cichacki M., 83' Król R.

Skład: Staszko F. - Kornacki I., Milanowski J., zaw. testowany, Głowacki T., Zadrożny M., Żmuda J., Cichacki M. - Wieczorkowski M.

Wchodzący: Król R., Kurabiowski M., Minda M., Rączka A., Tarkowski A., Zawisza K., Zieliński-Bąbka A., zaw. testowany

W poniedziałek odbyły się kolejne konsultacje do kadry MZPN rocznika 2009. Na liście powołanych zawodników znalazły się nazwiska dwóch naszych reprezentantów z zespołu 2009. Mateusz Kaczmarczyk i Mateusz Wieczorkowski, bo o nich tu mowa, wzięli udział w treningu i pokazali się z bardzo dobrej strony. Obaj chłopcy wyeksponowali swoje umiejętności i wyróżniali się wysokim poziomem sportowym na tle rówieśników. Brawo, diabły. Niech będzie to motywacja do kolejnych dobrze przepracowanych treningów.