W sobotnie przedpołudnie gościliśmy w Parku Skaryszewskim. W meczu IV kolejki Okręgowej Ligi Orlików przyszło nam zmierzyć się z KS Drukarz Warszawa. Spotkanie przez większość czasu przebiegało pod nasze dyktando, ale trzeba przyznać, że gospodarze kilkukrotnie potrafili nam poważnie zagrozić. Z wszystkich rozegranych dotychczas meczów w IV lidze ten bez wątpienia był najtrudniejszy. Nie zmienia tego fakt, że już  w pierwszej minucie wyszliśmy na prowadzenie, a na przerwę schodziliśmy z przewagą pięciu bramek. W momentach, gdy byliśmy skoncentrowani i szybciej operowaliśmy piłką zdecydowanie dominowaliśmy nad przeciwnikiem i gra wyglądała zadowalająco. Jednak w zasadzie w każdej kwarcie zdarzały nam się chwile przestoju i nad tym musimy pracować. Jak wielokrotnie powtarzaliśmy bez względu na rozwój wypadków na boisku nie można sobie pozwalać na nonszalancję i brak zdecydowania. Mimo wszystko uważam, że zagraliśmy dzisiaj dobre spotkanie, a wnioski jakie wyciągniemy z popełnionych błędów sprawią, że zrobimy kolejny krok do przodu. SG

KS Drukarz Warszawa - K.S. Delta Warszawa 2:9 (0:5)

Bramki: 1’ Gregorczyk M. – Puna S., 12’ Puna S. – Wach P., 14’ samobójcza – Puna S., 17’ Rembacz G., 22’ Gregorczyk M. – Wach P., 39’ Gregorczyk M. - Puna S., 42’ Rembacz G. – Faber G., 57’ Rembacz G. – Zatorski A., 58’ Hanc M. – Zatorski A.

Skład: Papaj M. - Bronisz W., Hanc M. – Rembacz G., Mikołajuk M., Gregorczyk M. – Puna S.

Wchodzący: Faber G., Zatorski A., Wach P.

Wyniki III kolejki: KS Grom Warszawa – K.S. Delta Warszawa 0:6 (0:2),  MKS Agrykola Warszawa - Turbo FA 7:3, Stowarzyszenie Brzask - KS Drukarz Warszawa 12:4

1) K.S. Delta Warszawa 3 / 9 / 32:2
2) Stowarzyszenie Brzask 3 / 6 / 21:14
3) KS Drukarz Warszawa 3 / 6 / 27:21
4) MKS Agrykola Warszawa 2 / 3 / 8:20
5) KS Grom Warszawa 2 / 0 / 3:18
6) Turbo FA 3 / 0 / 10:26

Bramki: Puna S. – 10, Zawada G. – 7, Gregorczyk M. – 3, Hanc M. – 3, Zatorski A. – 2, Bęcek A. – 1, Bronisz W. – 1, Faber G. – 1, Lesniak A. – 1, Mikołajuk M. – 1, Rembacz G. – 1, Urbanek T. – 1

Asysty: Mikołajuk M. – 5, Zatorski A. – 5, Zawada G. – 4, Leśniak A. - 3, Rembacz G. – 3, Bronisz W. – 2, Bęcek A. – 1, Hanc M. – 1, Palicki W. – 1, Puna S. – 1

W trzeciej kolejce IV Okręgowej Ligi Orlików zmierzyliśmy się z KS Grom Warszawa. Przebieg meczu nie był do końca taki jakbyśmy sobie życzyli i wyobrażali. Co prawda od początku do końca kontrolowaliśmy wynik, ale w aspekcie jakości gry mieliśmy sporo problemów. Nasze działania były zbyt wolne, podejmowaliśmy nienajlepsze decyzje i w wielu sytuacjach dominowała statyka. Mimo zwracania sobie uwagi na niedociągnięcia po naszej stronie z trudem przychodziła nam poprawa. Tak naprawdę dopiero ostatnia kwarta niosła znamiona takiej gry jakiej od siebie oczekujemy. Udało nam się przyśpieszyć grę i być w niej bardziej efektywnymi. Czasami są takie dni, gdy nie wszystko układa się po naszej myśli, ale koncentracja musi być na wysokim poziomie. Sztuką jest  mimo pewnych słabości mieć spotkanie pod kontrolą, a tak dzisiaj było. Musimy jednak pamiętać, że chcemy grać na wyższym poziomie rozgrywkowym, a tam pewne rzeczy mogą już nie ujdą nam płazem. Od jutra wracamy do pracy bo droga na szczyt jest jeszcze daleka i wyboista.. SG

KS Grom Warszawa - K.S. Delta Warszawa 0:6 (0:2)

Bramki: 5’ Leśniak A. – Bęcek A., 28’ Zatorski A. – Leśniak A., 38’ Puna S., 47’ Hanc M. – Leśniak A., 50’ Faber G. – Leśniak A., 58’ Gregorczyk M. - Zatorski A.

Skład: Falkiewicz H. - Hanc M., Zatorski A. – Leśniak A., Faber G., Bęcek A. – Puna S.

Wchodzący: Bronisz W., Gregorczyk M.

W sobotni poranek gościliśmy nad jeziorkiem Escolę Varsovia. Przed rozpoczęciem meczu zdawaliśmy sobie sprawę z trudności zadania jakie niesie rywalizacja z liderem. Jednak w odróżnieniu od poprzednich spotkań pierwszy gwizdek nie spętał nam nóg. Mając konkretny plan staraliśmy się go realizować. Nasze próby szybko przyniosły nam korzyść dzięki czemu jeszcze bardziej uwierzyliśmy w siebie. Śmiało mogę powiedzieć, że przez cały czas trwania meczu nasza koncentracja, zaangażowanie i dyscyplina taktyczna były na najwyższym poziomie. Goście w żaden sposób nie mogli znaleźć w słabego punktu dzięki monolitowi jaki tworzyliśmy. Bardzo dobrze funkcjonowała współpraca między formacjami. Cały zespół zagrał świetnie w defensywie, a także w ofensywie potrafiliśmy wykreować sytuacje do zdobycia bramki. Tak naprawdę każdy w równym stopniu zapracował na końcowy rezultat. Nasze wysokie zwycięstwo nie było dziełem przypadku tylko efektem ciężkiej pracy jaką wykonujemy na co dzień. To w takich momentach przekonujemy się, że wylany pot i łzy mają sens. Oczywiście twardo stąpamy po ziemi bo jest to tylko jeden mecz, ale pokazaliśmy ogromne możliwości. Nic co działo się na boisku nie wynikało ze szczęścia tylko z realizacji założeń. W naszej grze jest jeszcze sporo do poprawy, ale wiemy też, że świat stoi przed nami otworem jeśli sami weźmiemy los w swoje ręce. Jestem dumny z zawodników, którzy pokazali dzisiaj, że potrafią grać w piłkę i stanowią prawdziwy zespół, świadomy swojej wartości. Dzisiaj jest czas na świętowanie, ale zaraz wracamy do pracy bo łatwiej jest osiągnąć pewien poziom, a trudniej się na nim utrzymać. Pamiętajmy, że przed nami kolejne mecze, które na pewno nie będą łatwiejsze od tego dzisiejszego, a śmiem twierdzić, że poprzeczka pójdzie wyżej. Jestem jednak pewien, że sprostamy zadaniu. SG

K.S. Delta Warszawa – Escola Varsovia 4:0 (2:0)

Bramki: 3’ Łatka M. – Zawada G., 20’ Łatka M. – Palicki W., 48’ Palicki W., 60’ samobójcza - Zawada G.

Skład: Papaj M. - Olech M., Thomas D. – Zawada G., Łopong P., Demski T. – Łatka M.

Wchodzący: Rembacz G., Palicki W., Urbanek T., Mikołajuk M.

Wszyscy wiemy jak wszystko co związane jest z Powstaniem Warszawskim ważne jest dla nas mieszkańców stolicy. Dlatego tez nasz klub rok w rok stara się naszym chłopcom przybliżać losy miasta i mieszkańców z tamtych lat. Przez ostatni okres dużo mówiliśmy o dzieciach, które walczyły o swoje miasto. Ten rok to przypomnienie strat w strukturze miejskiej. Szczęśliwie dziś Warszawa jest znów piękna, nie było tak jednak po wojnie. Miasto uległo praktycznie całkowitemu zniszczeniu. Musimy pamiętać o tym i nie chodzi tu o nienawiść tylko o przestrogę. Pamiętajmy jak ważny jest pokój, pamiętajmy też o wszystkich żołnierzach i mieszkańcach, którzy w Powstaniu Warszawskim stracili wszystko.

Chłopcy mają specjalne koszulki związane z Powstaniem Warszawskim. Osoby, które jeszcze ich nie odebrały mogą zrobić to poprzez swojego trenera lub osobiście w dniu akcji do której chcemy zaprosić naszych zawodników. Zachęcamy cały czas do chodzenia w nich i pokazywania, że nie zapomnieliśmy!

Zbieramy się w dniu 17-09-2018 o godzinie 19:00 nad Jeziorkiem Czerniakowskim. Układać będziemy znak Polski Walczącej. Chcemy pokazać znów, tak jak przy sprzątaniu kraju, że – Piłkarze Potrafią. Bardzo prosimy o jak najliczniejsze przybycie. Rozumiemy, że zwolnieni są ci chłopcy, którzy w tym terminie mają treningi, a na wszystkich pozostałych czekamy! Czym będzie nas więcej tym efekt będzie lepszy. Całość kręcimy za pomocą drona więc zapowiada też się niezły film.